Skażona ziemia w Mysłowicach: oto jak głosowali radni!

13 maja 2016

Drukuj artykuł
Kategoria:
Wydarzenia

Tematem skażonej ziemi żyją już nie tylko mieszkańcy Mysłowic, radni czy władze miejskie. Sprawą zajęły się organy ścigania, senator RP i ogólnopolskie media! Jednak najdziwniejszą sprawą jest to, że radni miejscy, szczególne ci którzy wywodzą się z Bończyka, nabrali wody w usta i podczas głosowania o udostępnienie dokumentów oraz umów związanych ze składowaniem odpadu, nie wyrazili na to zgody!

- jesteśmy zszokowani wynikiem głosowania  - mówili radni opozycji!

Przypominamy, że podczas kwietniowych obrad Rady Miasta, radny miejski Dariusz Wójtowicz złożył wniosek o przekazanie dokumentów i umów związanych z transportem i składowaniem skażonej ziemi członkom Komisji Gospodarki Miejskiej, Ochrony Środowiska i Rolnictwa oraz Komisji Rewizyjnej. - będzie to najuczciwsze działanie - mówił Wójtowicz. Wniosek wywołał konsternację wśród grupy radnych, którzy tworzą grupę wspierającą prezydenta Edwarda Lasoka.

Dariusz Wójtowicz nie zostawił suchej nitki na działaniach związanych z procesem składowania odpadów i podejmowanych decyzji. - wnoszę o niezwłoczne przekazanie umów zawartych po między Miejskim Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji, a firmą, która zwoziła na miejskie tereny skażoną ziemię. Chcę wiedzieć, kto tak naprawdę zrobił znakomity interes na tej transakcji. Obecne działanie może spowodować wielomilionowe straty miasta. Ja nie wyrażam zgody na to aby narażać życie i zdrowie mieszkańców i proszę radnych o uznanie skargi za zasadną, bo tylko taka decyzja spowoduje, że skażona ziemia zniknie z Mysłowic  - mówił Wójtowicz.

Tuż przed głosowaniem ogłoszono przerwę, po której rani rządzący miastem ze spuszczonymi głowami wrócili na salę obrad i w głosowaniu jawnym odrzucili wniosek Wójtowicza!

Wynik głosowania radnych!
ZA odtajnieniem dokumentów i przekazaniem ich do publicznej wiadomości głosowało tylko 5 radnych!
Oto ich nazwiska: Dariusz Wójtowicz (wnioskodawca), Tomasz Palka, Mariusz Wielkopolan, Eugeniusz Lelonek i Józef Zajkowski.

PRZECIWKO głosowało 15 radnych, oto ich nazwiska:
Grzegorz Łukaszek, Teresa Bialucha, Wiesław Tomanek, Joanna Frysztacka, Wojciech Chmiel, Jacek Klimas, Tomasz Wrona, Krzysztof Biolik, Dorota Konieczny – Simela, Agata Kansy, Damian Sojka, Dariusz Mansfeld, Maria Musioł, Urszula Rasek i Jan Wajant.

WSTRZYMALI się od głosu:
Antoni Zazakowny i Edmund Sawicki.

To niesłychane, że Rada nie jest ciekawa ile tej ziemi było według dokumentacji, jak zostały skonstruowane umowy po między Gminą, MPWiK, a pośrednikami zwożącymi odpady, kto będzie musiał ponieść wielomilionowe koszty utylizacji oraz kto ponosi odpowiedzialność za podjęte decyzje!
- gdzie uczciwość, transparentność i bezpieczeństwo mieszkańców?! Zwyczajna przyzwoitość nakazuje aby radni stanęli po stronie mieszkańców, mieli wgląd w dokumenty, które pozwolą dowiedzieć się o zakulisowych powiązaniach ludzi robiących interesy takie jak ten - mówili radni Mariusz Wielkopolan, Dariusz Wójtowicz i Tomasz Palka.

W międzyczasie pan prezes MPWiK Piotr Gałuszka z ironicznym uśmiechem na twarzy stwierdził, że nie ujawni dokumentów, że to tajemnica handlowa spółki, a na takie zachowanie pełne przyzwolenie dał prezydent Edward Lasok, którego zachowanie jest co najmniej zastanawiające.

Na początku maja, mysłowiccy radni Prawa i Sprawiedliwości złożyli wniosek w Prokuraturze na działania prezydenta i jego służb. Teraz sprawą skażonej ziemi, jej składowaniem, przewożeniem z miejsca na miejsce i odpowiedzialnością za ten czyn zajmują się już organy ściganie, nie tylko z Mysłowic, ale również spoza Miasta. Tematem zajmują się także przedstawiciele jednego z ministerstw i Senator RP Czesław Ryszka.

W tym miejscu należy złozyć serdeczne podziękowania piątce radnych, którzy stanęli po stronie mieszkańców i domagali się wglądu w dokumenty. Głosowanie przeciwko wnioskowi, który pomógłby dokonać uczciwego oglądu sytuacji to rzecz niesłychana. Mieszkańcy Janowa Miejskiego, Bończyka i Wielkiej Skotnicy, którzy są bezpośrednio zainteresowani tematem, prosili o upublicznienie nazwisk radnych, którzy odrzucili wniosek.

Z dostepnych dokumentów wynika, że skazona ziemia została przetrasnsportowana jeszcze w kilka innych miejsc, ale o tym niebawem.

Poniżej znajdują się poprzednie informacje o skażonej ziemi, oraz wynik głosowania.

O Autorze

Redakcja

Inne posty tego autora

gazeta_myslowicka logo-tvmyslowice