Strona główna /
Wydarzenia / Na Rymerze wreszcie bezpieczniej?
15.01.2021

Na Rymerze wreszcie bezpieczniej?

Od kilkudziesięciu lat, ta część miasta uważana jest za najbardziej niebezpieczną. To na Rymerze najczęściej dochodzi do pobić, włamań, zniszczeń mienia czy starć kibiców. W piątek 15 stycznia, w gabinecie prezydenta Dariusza Wójtowicza odbyło się spotkanie ze służbami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo i porządek w mieście. Inicjatorami spotkania byli radni klubu Wspólnie dla Mysłowic: Agnieszka Harmata, Andrzej Dombek, Adrian Panasiuk i Piotr Styczeń.

Czas na konkretne działania. Rymera od lat wymieniana jest w rankingach najbardziej niebezpiecznych miejsc w naszym województwie. Jak wyjaśnia prezydent Wójtowicz, aby mieszkańcy mogli wreszcie poczuć się bezpieczne, potrzebne są działania na kilku płaszczyznach. – Ciężką pracę muszą wykonać nie tylko służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo ale również za porządek czy oświetlenie – wyjaśnia prezydent.

Zwiększona liczba patroli policji i straży miejskiej to podstawa. W specjalnym piśmie do policji prezydent prosi o przywrócenie stanu zgodnego z porządkiem prawnym i podjęcie działań zmierzających do usunięcia zagrożenia bezpieczeństwa i porządku publicznego.

Sporą prace muszą wykonać administracje mieszkaniowe, chodzi m.in. o wymianę drzwi, montaż domofonów, uzupełnienie oświetlenia.

Zakład Oczyszczania Miasta powinien zadbać o likwidację dzikich wysypisk, usunięcie zarośli i krzaków.

Miasto zamierza zlikwidować pustostan przy ul. Robotniczej, poprawić stan chodników, wykonać przegląd, naprawę i wymianę oświetlania ulicznego

Dokładne zamierzenia poprawy bezpieczeństwa w tej części miasta mamy poznać w przyszłym tygodniu. Prace koordynuje Wydział Bezpieczeństwa Publicznego i Reagowania Kryzysowego Urzędu Miasta.