Manipulacje i 16 lat oczekiwań na kasę za drogę!

22 sierpnia 2019

Drukuj artykuł
Kategoria:
Wydarzenia

Nie jest tajemnicą, że miasto przez decyzje poprzednich włodarzy jest zadłużone na setki milionów złotych przez co cywilizacyjny rozwój jest zatrzymany na wiele lat. Nie jest również tajemnicą, że miasto jest zaniedbane w niemal każdym możliwym aspekcie życia. Czarę goryczy przelewa stan mysłowickich dróg, które przypominają szwajcarski ser, a poprzednie władze zabezpieczyły w budżecie na remont dróg jedynie 110 tys. złotych na cały 2019 rok! 

Ludzie, którzy uczestniczyli w procesie zadłużania miasta zostali odsunięci od władzy w listopadzie ubiegłego roku. Niestety ich podła propaganda żyje nadal. Przykładem zakłamywania rzeczywistości jest jaworznicka gadzinówka Co Tydzień. Ludzie pracujący w gazecie są silnie powiązani z posłem PO Wojciechem Królem. Niedawno dyspozycyjna redaktorka Haska okazała się również gorącą orędowniczką byłego prezydenta miasta Edwarda Lasoka, na którym jeszcze nie tak dawno, wieszała przysłowiowe psy.

Poprzedni materiał dostępny jest TUTAJ!

Nowy prezydent robi co może, aby choć trochę polepszyć drogowe bezpieczeństwo Mysłowiczan. Od początku swojej kadencji udało mu się pozyskać ponad 3 mln złotych z zewnątrz na remonty dróg i znacznie więcej na inne inwestycje. Wymienia nieudolne kierownictwo i zrywa umowy reklamowe z polityczną sitwą.

Dobra passa w pozyskiwaniu pieniędzy i zmiany w mieście najwidoczniej nie podobają się dyspozycyjnej redaktorce Grażynie Haskiej i nieudolnemu (p)osłowi z Mysłowic. 

W sierpniu tego roku prezydent Wójtowicz podpisał ugodę z  KWK Mysłowice - Wesoła o wartości 700 000 zł. Pieniądze mają być przekazane na remonty rozsypujących się dróg. Z bliżej nieznanych nam przyczyn, ugoda była przesuwana aneksami przez ostatnie 16 lat! Jest to nie lada wyczyn, nawet jak na mysłowickie warunki.

W jaworznickim Co Tydzień można przeczytać, że prezydent Wójtowicz wziął co dawali, a rzekomo jego poprzednicy chcieli więcej pieniędzy i dlatego nie podpisali ugody. Dyspozycyjna redaktorka kolejny raz przekroczyła granice absurdu, który cechował komunistycznych pismaków. Podobnie jest z miejskim monitoringiem wizyjnym, gdzie Haska widzi winnych w poszkodowanych o czym można przeczytać TUTAJ!

Zdrowo myślącym ludziom trudno uwierzyć w to, że Edward Lasok przez dwie kadencje nie potrafił skutecznie wyegzekwować rzekomych milionów, o które miało się dopominać Miasto.

Czytając perfidne manipulacje starszej pani, przedstawiającej się jako rzetelna dziennikarka, ręce opadają. Jej zakulisowe intrygi, napuszczanie na siebie ludzi świadczą o poziomie upadającej gazetki, służącej za organ politycznej propagandy nieskutecznego w działaniu posła z Mysłowic, który wraz z Haską zionie nienawiścią po przegranych wyborach prezydenckich z Wójtowiczem.

Jedno jest pewne, że to dzięki branżowym spotkaniom oraz rozmowom prezydenta Wójtowicza z władzami Kopalni, udało się pozyskać kolejne środki finansowe, których poprzednik nie potrafił wyegzekwować przez dwie kadencje. Niebawem dowiecie się jak te pieniądze zostaną wykorzystane i które ulice zostaną naprawione.

A dyspozycyjnej Haskiej i zionącemu nienawiścią Królowi proponuję herbatkę z melissą i porządną spowiedź, bo za łgarstwa, lenistwo i podłe intrygi należy się porządna pokuta - co daję skompromitowanej parce pod rozwagę.

Czesław z Mysłowic

O Autorze

Redakcja

Inne posty tego autora

gazeta_myslowicka logo-tvmyslowice