Strona główna /
Miasto na Luzie / Prezydent wypowiedział się w sprawie schroniska!
07.07.2021

Prezydent wypowiedział się w sprawie schroniska!

Bezdomny psy i koty nie znają się na polityce. Jedyne czego pragną, to: ciepły kąt, smaczna karma i ludzkie ramiona. W Mysłowicach nie zasługują nawet na tyle! Złość miesza się u mnie ze smutkiem. Żal z niemocą.

„W 2018 roku, tuż przed wyborami, radni zobowiązali nowego, przyszłego prezydenta do budowy schroniska dla zwierząt. Wszyscy! Dziś, ci sami ludzie, te same stronnictwa polityczne robią wiele, by schronisko nie powstało. Wspólnie z wolontariuszami i moimi urzędnikami zrobiliśmy wszystko, a nawet więcej by budowa nowej placówki dla czworonożnych bezdomniaków ruszyła jeszcze w tym roku.
– Dzięki osobistemu wsparciu Premiera RP Mateusz Morawiecki otrzymaliśmy środki zewnętrzne z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych – 2,5 miliona złotych, by nie drenować naszego budżetu
– Po przeprowadzeniu zamównienia publicznego okazało się, że brakuje jeszcze 1,7 miliona. Brakującą kwotę znaleźliśmy również w środkach zewnętrznych.
– Niestety, radni nie chcieli uzupełnić brakującej kwoty – bez ich decyzji jest to niemożliwe.
– Niestety, radni przez trzy tygodnie prowadzili obrady, przez co przepadły ustawowe terminy do podpisania umowy z wykonawcą.
– Niestety musimy ogłosić kolejny przetarg. Kwota potrzebna do budowy nowego schroniska może okazać jeszcze wyższa.
– Część radnych populistycznie zestawia dobro zwierząt z dobrem dzieci z domu dziecka – sugerując konieczność remontu Domu Dziecka im. Ojca Pio. W tym roku, przy Żeromskiego wymieniamy stary piec na nowe, ekologiczne ogrzewanie. Zaś w przyszłym planujemy kompleksową termomodernizację.
– Choć radni grają nieczysto, to wciąż apeluję do nich o współpracę przy budowie nowego schroniska dla bezdomnych zwierząt. Proszę Was, spierajmy się na argumenty, ale odrzućmy politykę. Jeszcze dwa lata temu wszyscy, bez wyjątku chcieliście budowy schroniska, a dziś mówicie NIE, bo ktoś uzna to za sukces Wójtowicza?
Bezdomny psy i koty nie znają się na polityce. Jedyne czego pragną, to: ciepły kąt, smaczna karma i ludzkie ramiona.”