Złodziejski proceder kwitnie w najlepsze!

20 lutego 2019

Drukuj artykuł
Kategoria:
Wydarzenia

O niebezpiecznych sytuacjach, do których dochodzi na terenach po byłej kopalni KWK Mysłowice pisaliśmy już kilkukrotnie. Główny problem, jaki ma tam miejsce to wykradanie wszelakich elementów możliwych do sprzedania na złomnicach.

Łupem złomiarzy pada wszystko, co ma jakąś wartość. Na teren po byłej kopalni wchodzą wyspecjalizowane grupy z łomami, wózkami, a nawet z butlami gazowymi, które pomagają przecinać stalowe konstrukcje. Zdarza się, że złom wywożony jest ciężarówkami. Ze złomiarzami zastraszani pracownicy ochrony nie mają szans.

Grupy złomiarzy posiadają przygotowane również miejsca, którymi wraz z wózkami pełnymi złomu opuszczają teren kopalni. Jednym z takich wyjść jest rejon za administracją ŚDSM. Wiedzą o tym wszyscy, ale dziwnym trafem reakcja mundurowców nie jest na tyle skuteczna, aby zahamować grabierz majątku.

Na zdjęciach widać przygotowane platformy, które ułatwiają wjeżdżanie wózkami, a także gotowy do wywozu wózek pełny stalowych elementów (udało się go przechwycić podczas poniedziałkowej wizji w terenie). Najbardziej niepokoi fakt, że złodzieje bywają agresywni w stosunku do osób ochraniających tamtejszy rejon j tych, którzy próbują złodziejski proceder uwiecznić na zdjęciach.

Ochroniarze są zastraszani, a zdarzają się również sytuacje, kiedy złomiarze targają się na ich nietykalność cielesną. Przy tym wszystkim wykazują się sprytem, a przede wszystkim dobrą komunikacją z innymi współtowarzyszami.

Dzięki temu udaje się im wywozić złom nawet zapakowanymi po brzegi ciężarówkami. Kryminalny proceder trwa już ładnych kilka lat. A dokładniej od 2015 roku, kiedy to rozpoczęła się likwidacja kopalni. Od tego czasu złomiarze kawałek po kawałku niszczą obiekty i czuja się bezkarni przy, jakby nie patrząc, biernej postawie Policji.

- Kwestia bezpieczeństwa ludzi pracujących na terenie byłej Kopalni i okolicznych mieszkańców to priorytet. Dlatego też próbuję podejmować interwencje w tej sprawie od chwili mojego wyboru. Niestety wsparcie Policji nie jest takie, jakie być powinno. Dlatego będę próbował poprosić o pomoc Komendę Wojewódzką Policji w Katowicach. Drugim, najbardziej istotnym dla Mysłowiczan problemem jest fakt, że złomiarze dobierają się już do historycznie związanych z nami obiektów, które planujemy przejąć jako miasto – mówi prezydent Dariusz Wójtowicz.

Na polecenie prezydenta miasta, 8 lutego w Urzędzie Miasta odbyło się spotkanie ze służbami mundurowymi, radnymi oraz przedstawicielami SRK. Wszystkie strony zadeklarowały chęć współpracy oraz ustaliły termin wizji lokalnej w terenie. Spotkanie w terenie odbyło się w poniedziałek 11 lutego i wzięli w nim udział – naczelniczka wydziału Bezpieczeństwa Publicznego i Reagowania Kryzysowego, zastępca komendanta Straży Miejskiej, komendant Komendy Miejskiej Policji. Obecni byli pracownicy ochrony oraz członkowie SRK. Ustalono kilka istotnych rzeczy, które bezpośrednio wpłynąć mają na poprawę bezpieczeństwa na terenie kopalni oraz zahamują wręcz przemysłową ilość kradzieży.

Straż Miejska Mysłowice podjęła natychmiastowe działania, mające na celu ograniczenie procederu kradzieży. Niezwłocznie została zwiększona ilość prewencyjnych patroli, które w systemie trzy zmianowym patrolują rejon wokół KWK Mysłowice. Dodatkowo operatorzy Miejskiego Centrum Monitoringu objęli całodobową obserwacją teren znajdujący się w polu widzenia kamery przy ul. Świerczyny z uwzględnieniem ujawniania osób, które z wózkami pełnymi złomu kierują się w stronę pobliskiej złomnicy. Komenda Miejska Policji również została włączona w działania, mające na celu wyeliminowania kradzieży oraz poprawę bezpieczeństwa wokół terenów Glen kopalni.

Funkcjonariusze Wydziału Prewencji oraz Wydziału Kryminalnego doraźnie kontrolują rejon zagrożony. W razie takiej konieczności reagują na przypadki ujawnienia lub zgłoszenia kradzieży, niszczenia mienia i wszystkich innych naruszeń prawa. Policjanci interweniują również w przypadku zgłoszeń przez pracowników ochrony nieprawidłowości.

Miasto jednak nadal czeka na dodatkowe działania Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach i wspólne patrole Straży Miejskiej z mysłowickim funkcjonariuszami Policji.

W najbliższym czasie ma zostać również uruchomiony dron, który z lotu ptaka będzie monitorował sytuację na terenach po byłej kopalni.

Na chwilę obecną zorganizowane grupy parające się kradzieżą złomu niewiele sobie robią ze sluzb mundurowych. Potwierdziła to sobotnia obserwacja, gdzie złomiarze grasowali w najlepsze po ulicy Świerczyny... Jak zwykle bezkarnie!

O Autorze

Iwona Chajto

Mysłowiczanka z wyboru, dziennikarka społeczna zajmująca się sprawami miejskimi, ekologią i prawami zwierząt. Redaktor Naczelny Myslowice.net

Inne posty tego autora

gazeta_myslowicka logo-tvmyslowice