Wykręcone Euroskrzynki

20 lutego 2009

Drukuj artykuł
Kategoria:
Wydarzenia

Administracja wspólnoty mieszkaniowej na Brzezince wykręciła drzwiczki do skrzynek pocztowych najemcom, którzy nie zapłacili za ich wymianę...

Administracja wspólnoty mieszkaniowej na Brzezince wykręciła drzwiczki do skrzynek pocztowych najemcom, którzy nie zapłacili za ich wymianę. Zgodnie z ustawą wymiana skrzynek leży w gestii właścicieli. Mieszkańcy wspólnoty mieszkaniowej na Brzezince, którzy nie zapłacili za wymianę skrzynek pocztowych muszą zapomnieć o prawie do tajemnicy korespondencji. Administracja wspólnoty pozbawiła najemców tego prawa wykręcając... ...drzwiczki do skrzynek. – To skandal i łamania prawa – mówią zbulwersowani lokatorzy. Skrzynkowe zamieszanie na Brzezince powstało przy okazji wymiany starych skrzynek pocztowych na model euro, zapewniający dostęp wszystkim operatorom pocztowym, nie tylko Poczcie Polskiej. Zgodnie z nowym prawem pocztowym, każdy właściciel lub współwłaściciel musiał wymienić skrzynki do 24 sierpnia 2008 roku. W myśl nowej ustawy, nowe skrzynki muszą być wyposażone w szczelinę, przez którą listy mogą wrzucać wszyscy operatorzy komercyjni. Na Brzezince, szczelina po wykręceniu drzwiczek jest tak duża, że nie tylko wszyscy wrzucają listy, ale również wszyscy mogą je wyciągnąć. Henryk Paryż, prezes wspólnoty mieszkaniowej administrującej budynkami przy Orzeszkowej rozkłada bezradnie ręce. – Wykręcone drzwiczki, to efekt uchwały z czerwca zeszłego roku. Podczas głosowania, właściciele lokali tworzących wspólnotę ustalili, że koszt wymiany skrzynek ponosi każdy użytkownik – wyjaśnia Paryż. – Równie dobrze członkowie wspólnoty mogliby ustalić, że w godle Polski zamiast orła będzie sowa. Zapisy uchwały wspólnoty są absurdalne – mówią lokatorzy z Orzeszkowej. Koszt wymiany skrzynek we wszystkich budynkach wspólnoty, to kwota około 12 tysięcy złotych. Zdaniem prezesa Paryża, wspólnoty nie stać na zapłacenie tej sumy ani z funduszu remontowego, ani z administracyjnego. Jedynym rozwiązaniem są więc jednorazowe wpłaty. W myśl ustawy wymiana skrzynek leży w gestii właścicieli. Na Brzezince ustalono, że za skrzynki zapłacą też mieszkańcy podnajmujący lokale od właścicieli. Koszt kaucji za skrzynkę wynosi 39 złotych. Mieszkańcy, którzy nie zapłacili za wymianę, na początku nie otrzymali kluczyków do nowych skrzynek. Gdy wyjmowali listy na własną rękę, administracja wspólnoty wykręciła im drzwiczki. – Nie zapłacimy, bo właściciele, a w konsekwencji administracja nie ma prawa żądać od nas ani złotówki. Będziemy odbierać listy ze skrzynek bez drzwiczek – mówią stanowczo mieszkańcy. Michał Woźniczko

O Autorze

Redakcja

Inne posty tego autora

gazeta_myslowicka logo-tvmyslowice