Radni blokują naprawę finansów miasta i nowe inwestycje

17 lutego 2020

Drukuj artykuł
Kategoria:
Wydarzenia

Są pieniądze na nową szkołę w dzielnicy Larysz, budowę kamienicy na Rynku, remont Parku Zamkowego i budowę nowego basenu. Aby po nie sięgnąć wystarczy przyjąć nowy harmonogram spłat zadłużenia mysłowickich wodociągów, który ściąga z miasta konieczność spłat wielomilionowych poręczeń. Niestety radni, którzy są w dużej mierze odpowiedzialni za ogromne długi, teraz w kolejnych głosowaniach odrzucają propozycję naprawy finansów miasta.

Wynegocjowany z bankiem harmonogram spłat spowoduje, że MPWiK samodzielnie będzie spłacał swoje zadłużenie. Miasto zyskałoby finansowy oddech, który umożliwiłby realizację największych potrzebnych inwestycji. Rozmowy z bankami trwały niemal rok. Banki widząc, że spółka wodociągowa jest wiarygodna i nie przynosi już wielomilionowych strat, przystąpiły do planu restrukturyzacji. Plan jednak został kilkakrotnie odrzucony. Przez radnych. Ważnym elementem procesu zmian w MPWiK było rozłożenie w czasie spłaty długów, co pozwoliłoby miastu na „uwolnienie” w najbliższych latach ponad 100 milionów złotych - dzisiaj zablokowanych pod ewentualną spłatę długów MPWiK.

Pieniądze miały być przeznaczone na kolejne gminne inwestycje. Prezydent planuje, m.in. przebudowę torowisk od ulicy Bytomskiej do Promenady, remont Parku Zamkowego, termomodernizację szkół i przedszkoli, modernizację budynków komunalnych czy budowę miejskiego basenu. Próbowano również dopiąć finansowanie budowy nowej szkoły podstawowej w dzielnicy Larysz.

Przy takiej postawie radnych trudno myśleć o rozwoju miasta. To będzie bardziej administrowanie zdewastowanym majątkiem. Przypominamy, że od chwili zmiany prezydenta Mysłowic w 2018 roku, MPWiK przestał generować wielomilionowe straty, ponieważ wypowiedziano niekorzystne umowy, pozbyto się zewnętrznych podmiotów, zwolniono niekompetentnych i nieodpowiedzialnych ludzi. Dzięki temu otworzyła się szansa, że spółka sama rozpocznie spłatę ogromnych zobowiązań, już bez pomocy miasta. Niestety spłaszczenie rat nie powiodło się i w latach 2021-2023 gminny budżet będzie mocno uszczuplony.

Przeciwko propozycji prezydenta Wójtowicza głosowali radni, którzy w ostatnich latach doprowadzili do katastrofy finansowej naszego miasta. Komentarze radnych i ich kpiny z niemal beznadziejnej sytuacji, w jakiej znalazł się obecny prezydent, również są jednoznaczne. To nie wróży miastu i jego mieszkańcom niczego dobrego. Prezydent swoimi decyzjami doprowadził do tego, że pierwszy raz od wielu lat nie trzeba zaciągać kredytu na bieżącą działalność miasta. Pozbył się układów, które latami niszczyły miasto. A to nie wszystkim się podoba.

(NM, M.NET)

O Autorze

Redakcja

Inne posty tego autora

gazeta_myslowicka logo-tvmyslowice