Mateusz Morawiecki o Mysłowicach. Wywiad z Premierem RP dla portalu Myslowice.net

08 października 2019

Redakcja

Kategoria:

Wydarzenia

Z czym kojarzą się Panu Mysłowice? 
Mysłowice kojarzą mi się z pierwszym powstaniem śląskim. Historia to coś, co zawsze mnie pasjonowało, a w szczególności nasza historia bohaterska. Jedną z przyczyn tego śląskiego, heroicznego zrywu była masakra dokonana przez Niemców na polskich górnikach. Polacy doświadczyli wtedy w tragiczny sposób, że nie ma wolności bez niepodległości, że wolność i godność Polakom może zapewnić tylko polskie państwo i podjęli o nie walkę. Wasze miasto kojarzy mi się także, nie będę tu oryginalny, z zespołem Myslovitz. Także tutaj, w Mysłowicach, przed wojną działał prężny zakład rodziny Robaków, produkujący słynne meble. W dwudziestoleciu była to wspaniała marka. Po wojnie przejęło go państwo, w latach 90. niestety zakład podupadł, po czym go zamknięto. Wasze miasto ma, nawet jeśli trochę zapomniane, piękne tradycje przedsiębiorczości.

Niestety Mysłowice nie należą do najbogatszych miast regionu. Szansą dla miasta jest przejęcie, rewitalizacja i zagospodarowanie terenów po kopalni Mysłowice, które obecnie należą do Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Czy jest szansa na rządową pomoc w tym zakresie?
Kopalnia była przez lata gospodarczym sercem miasta. Próby ponownego zagospodarowania jej terenów tak, by ponownie służyły mieszkańcom, to bardzo dobry kierunek. Ten proces już trwa. Chciałbym podkreślić, że nie ma żadnego konfliktu pomiędzy interesami miasta i Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Wszystkim zależy na tym, by rekultywacja i rewitalizacja tego terenu przebiegła tak, by zyskały na tym miasto i region. W kolejnej kadencji, jeżeli wyborcy nam zaufają, chciałbym przeznaczyć jeszcze więcej środków na zagospodarowanie terenów pokopalnianych.

Kopalnia Mysłowice jest wyjątkowa nie tylko ze względu na korzystną lokalizację, ale także wyjątkową historię. Masakra na górnikach, jak już wspominałem, była jednym powodów wybuchu powstania śląskiego. Śląsk, Mysłowice, walczyły o to, aby być częścią Polski i ta walka inspiruje do wysiłku na rzecz dalszego rozwoju miasta i regionu. We współczesnych okolicznościach gospodarczych Mysłowice muszą szukać swojej szansy w inwestycjach, w przedsiębiorczości. Dlatego państwo i samorząd powinny prowadzić wspólną politykę ułatwień i zachęt.

Podczas spotkania z mieszkańcami miasta wspomniał Pan - w indywidualnych rozmowach - że rząd może wesprzeć budowę kompleksu szkolno-przedszkolnego w południowej dzielnicy Larysz. Szkoła ze względu na fatalny stan techniczny praktycznie nie nadaje się do użytkowania. Czy jest możliwość wsparcia budowy nowej placówki?
Dostrzegamy potrzeby infrastrukturalne polskich szkół, dlatego przeznaczymy 2 mld zł na fundusz modernizacji szkół. Będziemy wspierali placówki we wszystkich regionach Polski. Stawiamy na podnoszenie standardów edukacji, w tym na rozwój kompetencji niezbędnych w erze cyfrowej. Świat się zmienia. Dlatego szkoły musimy stale unowocześniać. Jeżeli chodzi o  kompleks szkolno-przedszkolny na Laryszu, to należy podkreślić, że ma on nadzwyczajną 150-letnią tradycję. Ale szkoła z tradycjami może być nowoczesna. I to zarówno pod względem sposobu nauczania jak też wyposażenia. Pytanie o to, jak pokonać trudności tego konkretnego zespołu szkół wymaga szczegółowej analizy sytuacji i możliwych rozwiązań. Deklaruję jednak wolę wsparcia dla szkoły.

Jednym z problemów miasta jest smog doskwierający nam od jesieni do wiosny. Czy i jak mieszkańcy mogą skorzystać z programu Czyste Powietrze? Czy są inne formy wsparcia? 
Smog to palący problem na Śląsku i w całej Polsce. To problem od którego nie uciekniemy, ale mamy determinację, aby z nim walczyć. Nadchodzi sezon grzewczy, więc sytuacja będzie coraz trudniejsza. Ale Program Czyste Powietrze poświęcony walce ze smogiem koncentruje się właśnie na poprawie właściwości termoizolacyjnej budynków.

Docieplanie budynków, wymiana stolarki okiennej, wymiana pieców i kotłów to działania, które walkę o czyste powietrze skupiają właśnie na poprawie warunków ogrzewania budynków. Z tego programu mogą korzystać także mieszkańcy Mysłowic. Od momentu uruchomienia programu na Śląsku wpłynęło ponad 10 tysięcy wniosków na dofinansowanie na łączną wnioskowaną kwotę przekraczającą 200 mln zł. Spośród mieszkańców wszystkich województw to właśnie na Śląsku jest największe zainteresowanie programem. To dobry znak i dobry prognostyk! 

W jaki sposób Mysłowice mogą skorzystać z realizacji Programu dla Śląska?
Program dla Śląska to strategia dążąca do tego, aby uczynić ze Śląska zagłębie nowoczesności. Polska potrzebuje Śląska u progu tej nowej epoki. Śląsk ma być lokomotywą cyfrowej rewolucji, tej kolejnej rewolucji przemysłowej, w której tym razem możemy uczestniczyć na równych prawach. To ogromna szansa i trzeba ją wykorzystać. Dlatego właśnie w ramach Programu 44 innowacyjne projekty otrzymały dofinansowanie w wysokości 220 mln zł. To zastrzyk, który pozwoli rozwinąć skrzydła wielu firmom na Śląsku, rozbudzi potencjał badawczo-rozwojowy, którego w tym regionie pełno. Waszą wielką siłą jest młodzież, dlatego w Programie dla Śląska funkcjonuje inicjatywa „Młodzi na rynku pracy”, która objęła prawie 50 tys. osób do 29 roku życia.

To wsparcie w podnoszeniu kwalifikacji i rozwijaniu kompetencji niezbędnych na rynku pracy, niezbędnych dla Śląska. Należy też pamiętać, że Mysłowice, tak jak i cała Polska, objęte są programem Funduszu Dróg Samorządowych. W ramach tej inicjatywy Wasze miasto otrzymało wsparcie w wysokości 13 milionów złotych. Program dróg samorządowych to moje oczko w głowie. Bardzo się cieszę, że możemy pomagać samorządom, w tym Mysłowicom, w tak szerokim jak nigdy wcześniej zakresie. Śląsk umie stawiać czoła wyzwaniom i wierzę mocno, że sprosta tym najważniejszym, jakie się szykują.