Klub PO chce odwołania prezydenta i Rady Miasta

17 lipca 2009

Drukuj artykuł
Kategoria:
Wydarzenia

Radni klubu Platformy Obywatelskiej chcą, aby premier Donald Tusk na wniosek wojewody śląskiego odwołał Grzegorza Osyrę z prezydenckiego fotela i wprowadził w samorządzie zarząd komisaryczny. Wówczas stołki straci także obecny skład Rady Miasta...

Radni klubu Platformy Obywatelskiej chcą, aby premier Donald Tusk na wniosek wojewody śląskiego odwołał Grzegorza Osyrę z prezydenckiego fotela i wprowadził w samorządzie zarząd komisaryczny. Wówczas stołki straci także obecny skład Rady Miasta. - Jesteśmy zdecydowani oddać stanowiska - deklaruje Bernard Pastuszka, przewodniczący mysłowickiej PO. - Jeśli wojewoda zdecyduje, że zarząd komisaryczny byłby dla miasta dobrym rozwiązaniem, to dlaczego nie - dodaje. Wniosek radnych może być uwzględnionym, pod warunkiem, że służby prawne wojewody ocenią, że w Mysłowicach jest łamane prawo, albo skuteczne rządzenie jest niemożliwe. Jednak jeszcze w środę radni pisma do wojewody nie wysłali.- Nie chcemy popełniać błędów. Musimy mieć pewność, że premier odwoła i prezydenta i radę. Prezydent chciałby, żeby tylko rada ustąpiła. Nie mamy takiego zamiaru, bo to byłoby przyznanie się do winy - twierdzi Pastuszka. Końca konfliktu w mysłowickim samorządzie nie widać. Dotyczy między innymi proponowanych przez prezydenta zmian w budżecie miasta i kredytu na około 20 mln złotych, który chciałby zaciągnąć Osyra, jednak bez zgody radnych nie ma takiej możliwości. - Prezydent twierdzi, że to na drobne wydatki. Zgodzimy się na kredyt, ale pod warunkiem, że dostaniemy dokładną rozpiskę, ile pieniędzy na co potrzeba. Że kilka milionów dla nauczycieli, a kilkadziesiąt tysięcy na remont w szkole - tłumaczy Pastuszka. Co sądzi o wniosku opozycji prezydent Grzegorz Osyra? Rzeczniczka UM Katarzyna Szymańska odsyła w sprawie prezydenckiego stanowiska na stronę internetową urzędu, albo... blog Osyry. - Powodem wprowadzenia komisarza może być jedynie łamanie prawa lub nie wywiązywanie się z nakazanych prawem obowiązków. Żaden z tych zarzutów prezydenta nie dotyczy, mimo niezliczonych kontroli, jakie do urzędu przyszły same lub zostały nasłane. Trudno się zatem dopatrzeć konkretnych powodów do wniosku, jaki szykują radni PO - czytamy w oświadczeniu na stronie UM. Źródło: Justyna Przybytek - POLSKA Dziennik Zachodni 

O Autorze

Redakcja

Inne posty tego autora

gazeta_myslowicka logo-tvmyslowice