GŁOSOWANIA ŚCIŚLE JAWNE

14 grudnia 2008

Dariusz Wójtowicz

Kategoria:

Wydarzenia

Jawność życia publicznego to podstawowy warunek uczciwego działania radnych i między innymi dlatego jestem zwolenniczką zakupu przez Kancelarię Rady Miasta sprzętu do głosowania w formie elektronicznej. Ludzie muszą wiedzieć jak zachowuje się radny z ich dzielnicy i czy dba o interes mieszkańców – mówi Anna Padlewska. Mysłowiccy radni decyzję o zakupie elektronicznego sprzętu do zapisu głosowań podjęli kilka miesięcy temu. Dostęp do takich informacji pozwala każdemu wyborcy zweryfikować ocenę na temat każdego samorządowca oraz dowiedzieć się czy ich przedstawiciel w ogóle bierze udział w ważnych dla poszczególnych dzielnic głosowaniach. Niestety, mimo iż system działa już kilka miesięcy, trudno szukać wykazu głosować na stronach Biuletynu Informacji Publicznej naszego magistratu. Na razie aby sprawdzić kto jak głosował należy udać się osobiście do Kancelarii Rady Miasta i tam poprosić o wydruki z poszczególnych głosowań. Jak twierdzą odpowiedzialni za strony BIP-u urzędnicy, niebawem ma to się zmienić. Elektroniczny sposób zapisu głosowań posiadają także Katowice, Tychy, Gliwice i Rybnik. - Uważam, że jawny sposób głosowania i późniejsza możliwość odczytu który z radnych jaką decyzje podjął w konkretnej sprawie to dobra decyzja mysłowickiego samorządu. Wzmacnia to także więź pomiędzy radnym, a wyborcami ponieważ nie ma tu możliwości ucieczki od odpowiedzialności przy podejmowaniu kluczowych decyzji dla miasta oraz poszczególnych dzielnic – skomentował sprawę radny Wojciech „Lala” Kuderski.W ościennych gminach radni niechętnie przyznają się do tego jak głosowali przy drażliwych społecznie uchwałach np. takich jak wysokość diet radnych, lokalizacja budowy wysypiska odpadów, budżet dla kancelarii burmistrza czy wysokość pensji prezydenta. Tam samorządowcy tłumaczą się w różny sposób, czasami nawet śmieszny, że nie warto podawać takich informacji do wiadomości publicznej, bo mieszkańcy mogliby się... zdenerwować.