Coraz mniej mysłowiczan

09 stycznia 2009

Drukuj artykuł
Kategoria:
Wydarzenia

Mimo że więcej osób urodziło się niż zmarło, to liczba mieszkańców naszego miasta zmniejszyła się o prawie 300 osób, Ludzie po prostu wyjeżdżają z Mysłowic.

Mimo że więcej osób urodziło się niż zmarło, to liczba mieszkańców naszego miasta zmniejszyła się o prawie 300 osób, Ludzie po prostu wyjeżdżają z Mysłowic. - Na koniec ubiegłego roku w ewidencji mieszkańców Mysłowic figurowało 74.003 czyli o 279 mniej niż na koniec 2007 roku - informuje Katarzyna Szymańska z biura prasowego Urzędu Miasta. Liczba mieszkańców spada więc systematycznie od lat. A jeszcze w połowie 90. lat ubiegłego wieku nasze miasto aspirowało do miana stutysięcznych grodów.W 1995 roku poważny ubytek liczbie mieszkańców zadało jednak usamodzielnienie się Imielina i Chełmu Śląskiego. Spadająca liczba mieszkańców jest przede wszystkim efektem migracji, czy mówiąc prościej przeprowadzek. To efekt zarówno wyjazdów zarobkowych, jak i powrotów w rodzinne strony. O tym, że ubytek ludności naszego miasta, to efekt przemieszczania się, świadczą dane zgromadzone przez Urząd Stanu Cywilnego. Wynika z nich, że więcej osób urodziło się niż zmarło. - W całym 2008 roku odnotowaliśmy 692 urodzeń, wobec 678 zgonów - podaje Ewa Nowakowska-Mazelon, nacz-elniczka USC. Warto dodać, że w ubiegłym roku zawarto 500 małżeństw. 280 z nich to tzw. śluby konkordatowe. Pierwszym mysłowicza-ninem urodzonym w tym roku jest Adam Śmiłowski. Syn mieszkającej w Ławkach Beaty przyszedł na świat dokładnie 2 stycznia o godz. 10.15. Maluszek ważył 2.600 g i mierzył 53 cm. Imię dla chłopca, jak mówi Beata Śmiłowska, wybrała babcia. Panie postanowiły, że jeżeli urodzi się chłopczyk, to będzie się nazywał Adam. - Nie zastanawiałam się, czy lepiej, żeby był syn, czy córka - wyznała szczęśliwa mama. - Dla mnie najważniejsze było, by dziecko urodziło się zdrowe, a poród przebiegł bez komplikacji. Pierwszy mysłowiczanin 2009 roku zamieszka w rodzinnym domu pani Beaty w Ławkach. Będzie miał tam towarzysza zabaw - rocznego Olwiera, bratanka pani Beaty.   Źródło: Krzysztof P. Bąk, AM - POLSKA Dziennik Zachodni 

O Autorze

Redakcja

Inne posty tego autora

gazeta_myslowicka logo-tvmyslowice