Ściana pełna kolorów

08 maja 2009

Drukuj artykuł
Kategoria:
Kultura i Edukacja

Malują całym ciałem. W farbach nurzają nie tylko pędzle, ale i ręce, nogi, czasem twarz i brzuch. W tym czasie ich rodzice poznają tajniki autokreacji, która ma pomóc im skutecznie działać na rynku pracy.

Malują całym ciałem. W farbach nurzają nie tylko pędzle, ale i ręce, nogi, czasem twarz i brzuch. W tym czasie ich rodzice poznają tajniki autokreacji, która ma pomóc im skutecznie działać na rynku pracy. W kursach organizowanych przez Zakład Doskonalenia Zawodowego w Mysłowicach aktualnie bierze udział 36 osób, beneficjantów Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. - Część z tych ludzi ma małe dzieci, których nie miałaby z kim zostawić na czas trwania szkoleń. Dlatego wspólnie z malarzami ze Stowarzyszenia Malarstwo Emocjonalne Jacka Plackowskiego organizujemy tym maluchom rozmaite zajęcia. Z samego rana dzieci oglądają bajkę, a potem przenoszą swoją wyobraźnię na tylną ścianę naszego budynku, która ostatecznie ma zmienić się w wielki, kolorowy obraz - tłumaczy Piotr Gaborski, kierownik Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Mysłowicach.Takie warsztaty plastyczne to dla dzieci również doskonała terapia. - Malowanie pomaga przełamywać bariery i pokonywać pewne zahamowania, które niesie ze sobą proces wychowania - twierdzi malarz, Adam Plackowski. Mali uczestnicy zajęć nie przywykli bowiem do tego, że można malować co się chce, jak się chce i do tego jeszcze po ścianach. - Takie zakazy są dość głęboko zakorzenione i potrzeba było trochę czasu zanim dzieci wyluzowały się i zaczęły widzieć efekty swoich działań estetycznych, dostrzegać różnicę miedzy brzydką szarą ścianą, a tą ładną - kolorową. W ten sposób też buduje się pewien system wartości - oznajmia Plackowski. Ostatecznie cała ściana ma zostać pomalowana. W wypełnianiu kolorami jej górnych partii pomogą rodzice. Potem za płótno będzie robić także maska samochodu, która wystawiona zostanie w auto-lakierni, dzierżawiącej budynek od ZDZ. Podczas gdy dzieci bawią się w najlepsze, dorośli uczą się m.in. jak się zaprezentować podczas rozmowy z pracodawcą, co ubrać, jaki zrobić makijaż i jak przygotować dokumenty aplikacyjne. - Kurs jednak nie załatwi całej sprawy. Potrzebne są jeszcze odpowiednie nastawienie i chęci do podjęcia nowej pracy - mówi kierownik Piotr Gaborski. Źródło: Monika Chruścińska - POLSKA Dziennik Zachodni 

O Autorze

Redakcja

Inne posty tego autora

gazeta_myslowicka logo-tvmyslowice