Piknik Artystyczny oparty na kanwie historii Trójkąta Trzech Cesarzy

26 czerwca 2010

Drukuj artykuł
Kategoria:
Kultura i Edukacja

24 czerwca o godzinie 14.00 zabrzmiał na rynku hymn festiwalu „Modern Folk”, który na swojej trąbce  wykonał Bronisław Duży i zapoczątkował dzień obchodów „Świętojańskich Dni z okazji 650 lecia Mysłowic".

24 czerwca o godzinie 14.00 zabrzmiał na rynku hymn festiwalu „Modern Folk”, który na swojej trąbce  wykonał Bronisław Duży i zapoczątkował dzień obchodów „Świętojańskich Dni z okazji 650 lecia Mysłowic".Mieliśmy nabity plan i przygotowany szereg propozycji ale aura była jak zwykle w tym roku - „powulkaniczna”.Nie przeszkodziło to jednak zatwardziałym młodym twórcom oraz ich fanom na uzyskanie dystansu do rzeczywistości poprzez oddanie się wspólnemu tworzeniu. Mówię tu nie tylko poprzez pryzmat malujących w (momentami) strugach deszczu na powierzchni w krąg ustawionych, spiętrzonych mebli. Poza wspaniałym choć krótkim owocem prekursorskiego konkursu na pieśniczki po nowemu, z ciekawą aranżacją, zebrani mogli na żywo zobaczyć zainscenizowaną i z filmowym podkładem wyreżyserowaną przez Marka Blauta z muzeum, scenę potyczki śląskich powstańców z Niemcami, z podkładem muzycznym Henryka Gembalskiego, zagraną przy akompaniamencie strasznych wybuchów, eksplozji i dymu. Scena przez przypadkową sytuację dodatkowo uzyskała dramaturgię w innym wymiarze, kiedy jedna z petard rzuconych przez leżącego na szańcu powstańca została zaaportowana przez znęconego odgłosami walk zbiegłego skądś z z czasów obecnych - pitbulteriera. Petarda dosłownie eksplodowała mu w pysku co na kilka minut spowodowało dramatyczną przerwę w zainscenizowanej potyczce w celu likwidacji zagrożenia uczestniczących wokół ludzi. Dobry los oszczędził nam kłopotów. Była część merytoryczna, historyczne ciekawostki opowiedziane przez dr Helena Witecką. Były pamiątkowe ruloniki z głową Mysława czyli historia Mysłowic w pigułce wykonane przez naszych historyków. Mennica Polska zaprezentowała nową okazjonalną monetę – dukat z głową Mysława i kapliczką Jarlików. Dla smakoszy sprzedawcy otwarli swe podwoje poczynając od pysznych smażonych oscypków w konfiturze borówkowej a skończywszy na sznitkach z tustym i wacie. Były 3 kapele: „Pandapanika” (rock alternatywny), Radio (rock) i Galhan (rock). Były występy zespółu ze Stowarzyszenia Pomocy Niepełnosprawnych „Skarbek” i recytacje laureatów międzyszkolnego konkursu recytatorskiego w mowie śląskiej, co dla wielu stało się zbliżeniem z przeszłością. Autorów i autorek wystawy „Mój Przyjaciel Strażak” nie zdołało to wszystko jednak oderwać ani na chwilę od swojej malarskiej roboty. Może miał na to wpływ patronat honorowy Ministra gospodarki i jego listy, do mysłowickich artystów i muzeum, które nie zostały odczytane z braku czasu. A może ciekawe nagrody dla laureatów konkursów, czyli: Złote Skrzypce (doprawione „emocjonalnym sznitem”) wykonane przez Adama Plackowskiego oraz 3 piękne statuetki – rzeźby w drewnie autorstwa Mateusza Durnasia, młodego artysty, uczestnika janowskiej Pracowni Ministudium Plastyczno Rysunkowego.Młodzi malarze zostali na koniec nakarmieni pizzą i zwolnieni z przyjemności pracy pędzlem. Do końca, do ostatnich akordów mysłowickiej grupy Galhan czyli do 21-szej bito oklaski. Wszystko się udało, pomimo naszych obaw, niskiego budżetu, deszczu i braku doświadczenia. Nienajlepiej może tylko wypadła sama synchronizacja wręczenia nagrody przez Pana Prezydenta chłopakom z Modern Folk po których zaraz powinien być ich występ, a odłożono go na później. Ogólnie 3 z plusem dla zespołu i Pana Boga (za pogodę).

O Autorze

Redakcja Portalu

Inne posty tego autora

gazeta_myslowicka logo-tvmyslowice