Mysłowicki akcent na wczorajszym koncercie Wielkiej Czwórki w Warszawie

17 czerwca 2010

Drukuj artykuł
Kategoria:
Kultura i Edukacja

Wczoraj na lotnisko Bemowo w Warszawie przybyło ponad 80 tys. fanów muzyki heavy metalowej i ciężkiego rocka. Na koncert Wielkiej Czwórki czyli grup Anthrax, Megadeth, Slayer i Metallika zjechali fani z całej Polski. Wśród nich można było dostrzec sporą grupę mieszkańców Mysłowic, którzy od lat odwiedzają największe sceny ciężkiej muzyki jaką jest heavy, speed i trash metal. (Marcel Sobota)

Wczoraj na lotnisko Bemowo w Warszawie przybyło ponad 80 tys. fanów muzyki heavy metalowej i ciężkiego rocka. Na koncert Wielkiej Czwórki czyli grup Anthrax, Megadeth, Slayer i Metallika zjechali fani z całej Polski. Wśród nich można było dostrzec sporą grupę mieszkańców Mysłowic, którzy od lat odwiedzają największe sceny ciężkiej muzyki jaką jest heavy, speed i trash metal.- samochodami wyjechaliśmy z Mysłowic o 10:00 rano, na miejsce przybyliśmy około godziny 18:00. Przez zakorkowaną Warszawę przedzieraliśmy się kilka godzin przez co w samochodzie spędziliśmy niemal cały dzień. Mimo wszystko uważam, że było warto. Dla fanów muzyki metalowej wczorajszy koncert był niesamowitym wydarzeniem muzycznym ponieważ wielka czwórka gigantów sceny metalowej nigdy wcześniej nie występowała wspólnie podczas jednego koncertu - powiedział mysłowicki fan heavy metalu Arkadiusz Błaszczyk.W Mysłowicach jest wielu fanów tego gatunku muzyki, którzy w latach 80 i 90 - tych odwiedzali katowicki Spodek i kluby w całej Polsce aby posłuchać "zakazanej" w latach PRL-u muzyki metalowej i punkowej. Kiedyś zbuntowana młodzież, a dziś pracownicy mysłowickiego Urzędu Miasta, niektórzy radni miejscy, bankowcy, znani i szanowani lekarze czy przedsiębiorcy prywatni porzucają na chwilę swoje garnitury aby spotkać się z przyjaciółmi sprzed lat, pobawić przed sceną i powspominać przy kuflu piwa stare dobre czasy. Nie inaczej było na Bemowie gdzie mysłowicka grupa była dość silna, a wśród fanów Slayera widać było radnego miejskiego Dariusza Wójtowicza.- jako fan heavy metalu prezentuję się obecnie kiepsko, bo po moich długich i gęstych włosach zostały mi tylko wspomnienia. Mimo wszystko, lubię od czasu do czasu pojechać z przyjaciółmi na koncert grup, których fanem byłem w latach swojej młodości. Wczorajszy koncert był nie tylko niesamowitym muzycznym przeżyciem, ale także możliwością spotkania swoich starych przyjaciół, których nie widziałem nawet kilkanaście lat. Dodam, że podczas warszawskiego koncertu panowała wspaniała atmosfera. Moje koleżanki i koledzy, których na co dzień widuję w garniturach i białych koszulach wyglądali dość intrygująco w czarnych i skórzanych ciuchach. Ja będąc lokalnym patriotom postanowiłem pojechać w koszulce mojego przyjaciela Mietala Walusia z grupy Negatyw - podsumował koncertowy wyjazd radny Darek WójtowiczMateriał przygotował Marcel SobotaWarszawski koncert to pierwsza z jedenastu imprez pod szyldem Sonisphere Festival w Europie. Pozostałe odbędą się m.in. w Wlk. Brytanii, Czechach, Turcji, Szwajcarii, Rumunii.Zobacz klipy "wielkiej czwórki" thrash metalu na www.onet.pl

O Autorze

Redakcja

Inne posty tego autora

gazeta_myslowicka logo-tvmyslowice