Z dotacjami może być szybciej

17 lipca 2009

Redakcja

Kategoria:

Wydarzenia

Trwają pracę remontowe w zabytkowej Willi Kuderów. Remont posuwa się jednak dosyć powoli, a plany stworzenia w niej hotelu i restauracji prawdopodobnie zastąpione zostaną pomysłem zaaranżowania w jej wnętrzu przestrzeni biurowej. Niemieccy właściciele obiektu, krewni rodziny Kuderów, sami zdobywają środki na remont obiektu. W przyśpieszeniu prac mogłyby pomóc dotacje z Urzędu Miasta i od Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, jednak dla mieszkających na stałe w Niemczech właścicieli nasza biurokracja jest przeszkodą ciężką do pokonania. - Raz do roku zbieramy wnioski o dotacje, które mogłyby pomóc przy renowacji obiektów rejestrowych, do których należy Willa Kuderów, jednak aby je uzyskać, trzeba przeprowadzić pewne określone procedury. Spotkałem się w tej sprawie z jednym z właścicieli i namawiałem, by się o nie starał. To wymagałoby jednak dużego zaangażowania - mówi Bogdan Koterba, główny architekt w Urzędzie Miasta. Dla właścicieli, z zawodu lekarzy, stała obecność w Polsce jest jednak niemożliwa. Regularnie odwiedzają jednak obiekt i nadzorują pracę w nim wykonywane. - Jestem w stałym kontakcie z właścicielami Willi Kuderów. Wiem, że sami gromadzą środki na prace remontowe w miarę swoich możliwości. W zeszłym roku starali się o jakieś dotacje, ale chyba nic z tego nie wyszło - mówi Danuta Fredowicz, autorka projektu odnowy willi. - Pierwotnie w planie było stworzenie tutaj restauracji, jednak w ostatnich rozmowach padł pomysł, by powstały tu biura. Wymagać to może pewnych zmian w projekcie - dodaje.Obecnie trwają prace wewnątrz budynku. Odnawiane są podłogi. Aranżowane są pierwsze pomieszczenia mieszkalne. - Z tego, co mi wiadomo, wyremontowano już dwa pokoje na piętrze, prawdopodobnie żeby ktoś mógł zamieszkać na miejscu. Willa została kiedyś rozgrabiona i ważne jest, by ktoś mógł się nią opiekować - ocenia Koterba. Willa wymaga jeszcze wielu inwestycji - Trzeba wykonać pracę związane ze sprawami bezpieczeństwa, różne instalacje. Odrestaurować trzeba także elewacje. Przydałoby się też zrobić w budynku ocieplenie i wymienić okna - wylicza Fredowicz. - Są to jednak kosztowne sprawy, dlatego właściciel wykonuje prace etapami, stopniowo gromadząc środki - dodaje. Pomóc mogą dotacje z miasta. - Do 15 sierpnia składać można wnioski o dotację z Urzędu Miasta. Nie dysponujemy dużymi środkami, ale na remont takiego obiektu możemy przyznać kilkanaście tysięcy - mówi Koterba. Źródło: MSZ - POLSKA Dziennik Zachodni