Ujawniamy kto stoi za Wójtowiczem

26 września 2018

Drukuj artykuł
Kategoria:
Wydarzenia

Monika i Kuba są przy nim od rana do późnego popołudnia. Grażyna z Jarkiem nawet w deszczu roznoszą materiały wyborcze. Marek jest doktorem, pracuje na uczelni i każdy swój wolny czas spędza nad programem wyborczym. Anna jest na emeryturze i rozmawia z napotkanymi przechodniami. Wszyscy są wolontariuszami. To oni stoją za Dariuszem Wójtowiczem. Poznajcie ich historie.

Kampania zaczyna się codziennie tak samo. Wczesna pobudka, spotkanie w sztabie wyborczym i wyjście na ulice z zaproszeniami na spotkanie. Pytamy Monikę i Kubę dlaczego to robią. Są studentami i mogliby wypoczywać na Mazurach.
– Chcemy za rok wypoczywać na Słupnej. Ale nie takiej z dmuchanymi basenami. Tylko na nowoczesnym obiekcie. Znamy Darka i wiemy, że tylko on może podnieść to miasto z kolan. Dlatego przy nim jesteśmy – odpowiadają.

Grażyna z Jarkiem roznoszą gazety. Dźwigają dziesiątki kilogramów papieru. A w tym czasie mogliby leżeć na kanapie. Akurat pada deszcz – Coś się wreszcie musi zmienić – mówią. Żal patrzeć jak nasze miasto niszczeje. Gdyby się udało postawić tę kamienicę na Rynku – już byłoby dużo ładniej mówią – wrzucając gazetki do skrzynek.

Marek jest ekonomistą. Od wielu miesięcy pracuje z Wójtowiczem nad planem oddłużenia Mysłowic i rozwojem gospodarczym. - Znajomi mówili: nie mieszaj się do polityki. A ja przecież nie pracuję z politykiem tylko z samorządowcem. Darek ma ambitne plany związane z zagospodarowaniem terenów po kopalni i szybkim połączeniem Śląska z Krakowem, od Mysłowic. Pomagam mu to wszystko poukładać, bo jeśli się nam uda, to Mysłowice znów będą dumnym miastem – dodaje Marek.

Anna jest na emeryturze. Zamiast bawić wnuki spotyka się z wyborcami i namawia do głosowania na Dariusza Wójtowicza. - Teraz jest czas Darka. Jeśli zrobi żłobek i odnowi place zabaw, to wszystkie dzieciaki z Mysłowic na tym zyskają, nie tylko moje wnuki. Dlatego przekonuję mieszkańców, choć oni już sami wiedzą na kogo oddać głos – dodaje Anna.

– Wolontariusze to mój skarb – mówi Wójtowicz. Są ze mną na dobre i złe, znoszą moje wszystkie humory. Chcę im bardzo podziękować – dodaje kandydat na prezydenta.

O Autorze

Redakcja

Inne posty tego autora

gazeta_myslowicka logo-tvmyslowice