Stan techniczny szkolnych schodów to skandal!
16 sierpnia 2017
-
Redakcja
- Kategoria:
- Wydarzenia
Stan techniczny schodów prowadzących z budynku na boisko szkolne i tereny zielone jest zły. Od lat pracownicy szkoły domagają się ich remontu. Władze miejskie i radni są niewzruszeni, twierdzą, że w miejskiej kasie nie ma pieniędzy.
Są za to pieniądze na premie, nagrody, służbowy samochód czy bilbordy, gazetki i płatne reklamy promujące ludzi, którzy oszczędzają na bezpieczeństwie dzieci z Brzęczkowickiej "Trzynastki". To przykre, że samorządowcy dopuścili do tak haniebnych zaniedbań na przestrzeni ostatnich lat. Szczególnie na "żółtą kartkę" zasłużyli radni Komisji Edukacji, odpowiedzialni za bezpieczeństwo dzieci.
Początek roku szkolonego 2017/18 zbliża się nieubłaganie. Niestety władze Mysłowic po raz kolejny nie zadbały o bezpieczeństwo swoich uczniów we wszystkich placówkach oświatowych.
Uczniowie "13" z Brzęczkowic kolejny już rok nie mogą korzystać ze schodów prowadzących z budynku na tereny zielone i boiska. Beton skruszał już wiele lat temu. Mimo zakazu z ich korzystania, często widać młodzież i dzieci jak biegają po zrujnowanym dojściu do boiska.
- To wstyd, że panowie prezydenci Lasok i Brzoska pozwalają na to, że ryzykuje się bezpieczeństwem naszych dzieci. Pieniędzy brakuje na remont schodów, ale jakoś dziwnym trafem znalazły się na polityczną promocję w gazetach i telewizji - mówią zdenerwowani rodzice uczniów z Brzęczkowic.
Ciekawe co na to odpowie pan Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Mysłowicach i Kuratorium Oświaty? Pisma do tych instytucji w sprawie rozpadających się schodów wysłał radny miejski Wójtowicz Dariusz.
- Pan Lasok dobrze wie, że remont schodów jest bardzo potrzebny, bo to zagrożenie bezpieczeństwa kilkuset uczniów szkoły. Jednak jak widać, nie jest skory na przekazanie budżetowych pieniędzy, mimo pisemnych i ustnych wniosków. Woli wydawać miejską kasę na gazetki i bilbordy, co uważam za mało poważne działanie - mówi radny Wójtowicz.
Poniżej zdjęcia schodów, nadesłane przez zaniepokojonych działaczy Rady Dzielnicy Brzęczkowice - Słupna.
