Siedmiu górników ciężko rannych po wypadku w kopalni

07 października 2014

Drukuj artykuł
Kategoria:
Wydarzenia

Osiemnastu, najciężej rannych górników trafiło do siemianowickiego Centrum Leczenia Oparzeń. Siedmiu przebywa na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej.

Do zapalenia metanu doszło w poniedziałek około godz. 20.55, na poziomie 665 m. W rejonie zdarzenia znajdowało się wówczas 37 górników. Jak twierdzi Wojciech Jaros z Katowickiego Holdingu Węglowego, akcję ratowników utrudniły dymy, wskazujące na pożar. Ostatni górnicy wyjechali na powierzchnię około godz. 1.25.  Jeden jest wciąż poszukiwany.


Aktualizacja 07.10.2014 - 12.30

Gdy po wyprowadzeniu i przeliczeniu pracowników stwierdzono, że brakuje jednego z nich, ratownicy przystąpili do poszukiwań. Lokalizację zaginionego ustalili na podstawie rozmów z wyprowadzanymi górnikami.

Jednym z pierwszych działań stało się rozciągnięcie tzw. linii chromatograficznej – długiej na kilometr rurki, przez którą zasysane jest powietrze z rejonu zdarzenia i wyrobisk, którymi będą przechodzić zastępy mające odnaleźć poszukiwanego. Bardzo ważnym jest tu upewnienie się, że zawartość metanu w atmosferze nie zagraża wybuchem.

Wyniki kolejnych pomiarów nie były jednoznaczne, dlatego komisja wypadkowa do godz. 12.00 nie podjęła decyzji pozwalającej ratownikom wejście do rejonu.

W międzyczasie p.o. prezesa Zarządu KHW SA, Zygmunt Łukaszczyk przekazał informację o działaniach podjętych przez kopalnię i Spółkę dla udzielenia pomocy poszkodowanym i ich rodzinom. Jest to pomoc psychologów, przydzielanie osób, które z ramienia kopalni będą zajmować się kontaktem z tymi osobami i ich najbliższymi, określanie ich potrzeb oraz tego, co dla każdej z tych osób można konkretnie zrobić.

O Autorze

Redakcja

Inne posty tego autora

gazeta_myslowicka logo-tvmyslowice