Raper Tomasz Chada nie żyje
20 marca 2018
Raper Tomasz Chada nie żyje. Miał 39 lat. Zmarł w nocy z soboty na niedzielę, w szpitalu psychiatrycznym w Rybniku. Wcześniej przebywał w Szpitalu nr 2 w Mysłowicach, z powodu urazów jakie doznał po skoku z okna w Hotelu Trojak.
Foto: Facebook
Dzień przed śmiercią Chada został przewieziony do Miejskiego Szpitala nr 2 w Mysłowicach po tym, jak doznał poważnego urazu kręgosłupa. - „To był efekt tego, że mężczyzna wyskoczył z okna na trzecim piętrze" - poinformowała Joanna Smorczewska, rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Gliwicach. Świadkowie twierdzą, że muzyk widziany był również na jednym z mysłowickich osiedli, gdzie zachowywał się w niecodzienny sposób.
Gdy doszło do tragedii raper miał być pod wpływem środków odurzających. W wyniku agresywnego zachowania Chada został w niedzielę przewieziony do szpitala psychiatrycznego w Rybniku, gdzie podczas badań zmarł. Prokuratura wszczęła śledztwo.