STOP manipulacjom - odpowiedzi na zarzuty rzecznika prasowego Urzędu Miasta!

06 maja 2018

Drukuj artykuł
Kategoria:
Wydarzenia

Ze smutkiem przyglądamy się działaniom Władz Miasta w zakresie dezinformacji mieszkańców w ważnych społecznie sprawach. Staramy się nie polemizować z propagandowymi zagrywkami, ale materiał, jaki ukazał się niedawno na oficjalnej stronie Urzędu Miasta Mysłowice, nie może pozostać bez odpowiedzi. Postaramy rzeczowo odnieść się do materiału pani rzecznik prasowej, która jeszcze nie tak dawno jako radna wieszała psy na panu prezydencie, a dzisiaj będąc na etacie Magistratu, broni go niczym niepodległości.

To pokazuje „wiarygodność” nie tylko portalu Urzędu Miasta, ale w głównej mierze prezydenckiej rzeczniczki, która w ostatnich latach dała się poznać jako polityczny skoczek.

Podwyżki za wodę i ścieki!

Idealnym przykładem prymitywnej manipulacji jest obecnie szykowana w Mysłowicach podwyżka za wodę i ścieki - z kwoty 16,32 złotego na 21,34 zł za metr sześcienny. Prezydent i jego najbliżsi polityczny współpracownicy twierdzą, że ponad 5 złotowa podwyżka to…. nie podwyżka, bo będą dopłaty! Dopłaty pójdą oczywiście z kieszeni podatników, ale o tym Lasok i jego świta nie wspominają! Zorientowani w temacie ludzie chwytają się za głowę i nie wierzą, że w XXI wieku ktoś jest w stanie uwierzyć w ekonomiczne cuda opowiadane przez Lasoka, człowieka który ekonomię zgłębiał będąc wieloletnim członkiem komunistycznego aparatu władzy.

Zaniedbany plac zabaw

Kolejny temat do którego się odnosimy to (pseudo)plac zabaw. Brudny, zniszczony i zaniedbany znajduje się przy ulicy Gwarków w dzielnicy Piasek. Jeden z rodziców poprosił nas o interwencję, a radnego Dariusza Wójtowicza o wsparcie w doprowadzeniu terenu do porządku. Na przesłanych zdjęciach widać, że miejsce zabaw dzieci jest w opłakanym stanie. Rzeczniczka Urzędu chcąc podważyć interwencję pisze: „(…)Miasto nie ma mocy prawnej, aby nakazać spółce tego typu działania. Stąd zarządzenie miastem nie ma nic wspólnego z poczynaniami spółki, będącej niezależnym podmiotem, więc pisanie o „złym nadzorze terenu przez służby komunalne” jest WPROWADZANIEM CZYTELNIKA W BŁĄD.”

Czytając co napisała pani rzecznik, jest nam po prostu wstyd, że kiedyś współtworzyła zespół redakcyjny naszego serwisu informacyjnego.

Otóż szanowna pani Joanno, Straż Miejska podległa prezydentowi miasta nie tylko ma możliwość, ale nawet prawo nakazać zarządcy nieruchomości czyli Śląsko-Dąbrowskiej Spółce Mieszkaniowej doprowadzenie terenu do porządku, opróżnienie koszy, pozbieranie kamieni i psich odchodów z miejsca zabaw dzieci, a gdy zobaczą zagrażające zdrowiu uszkodzone elementy zabawowe, powinni podjąć czynności przewidziane prawem! Więc interwencja radnego w tym zakresie nie powinna być dla pani „wprowadzaniem w błąd czytelnika” ale powinnością!

 A przy okazji cieszymy się, że mamy radnego, który wspiera Mysłowiczan w rozwiązywaniu problemów.
Zresztą kilka miejskich placów zabaw nadaje się tylko do remontu oraz wymiany elementów zabawowych, ławek, piaskownic i tu również Dariusz Wójtowicz zwrócił Wam wielokrotnie pisemną uwagę w imieniu zgłaszających brud i dziadostwo mieszkańców.

Protest w sprawie budowy marketu przy stacji Shell
Pani rzecznik pisze: „Teren został sprzedany. Zgodę na sprzedaż WYRAZIŁA RADA MIASTA MYSŁOWICE W CZERWCU 2017 r. i to po wcześniejszym wycofaniu jej przez radnych z obrad sesji marcowej. Nikt nie był przeciw – tutaj dostępne są wyniki głosowania: https://bit.ly/2HQvT8R 
Jeśli do UM wpłynie wniosek o budowę, a plany będą zgodne z wydaną w lutym 2017 r. przez miasto Tychy decyzją o warunkach zabudowy, zgoda będzie musiała być wydana. Jakiekolwiek protesty kierować należy do inwestora. Na chwilę nie ma żadnych potwierdzonych informacji na temat rodzaju planowanej inwestycji.”

Szanowna pani rzecznik Joanno, jak pani wie, miejska kasa świeci pustkami i prezydent Lasok zwrócił się z prośbą do Rady Miasta o sprzedaż terenu, gdzie pierwotnie miał powstać basen. Radni podjęli niemal jednogłośnie decyzję o zbyciu terenu i tym samym pozyskaniu pieniędzy, m.in na dokończenie inwestycji drogowych.
Uwaga! Radni dając zgodę prezydentowi, nie zostali poinformowani, że teren będzie przeznaczony pod kolejny market. Prezydent nie uzgodnił tego nie tylko z radnymi miejskimi, ale nie zająknął się na temat budowy marketu podczas spotkań z mieszkańcami! Nie konsultował tego również z radami dzielnicowymi, więc protest jest w pełni uzasadniony. Mieszkańcy Wielkiej Skotnicy i Bończyka mają rację, uważając decyzję prezydenta Lasoka za skandaliczną! A obecna ucieczka od odpowiedzialności i kierowanie mieszkańców  z listami protestacyjnymi do Inwestora to zwykłe tchórzostwo ze strony władz miejskich.

Powstanie Mysłowickiej Strefy Kibica
Pani rzecznik pisze: „Strefa Kibica będzie w tym roku funkcjonować w Park Słupna, gdzie mieliście już okazję kibicować, lecz jest to inicjatywa przede wszystkim Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Mysłowicach - profil oficjalny., a nie pokłosie jakichkolwiek wniosków. Pisanie, że złożono interpelację o powstanie takowej atrakcji w momencie, gdy realizacja jest już zatwierdzona (jak było także w przypadku lodowiska), jest wręcz niesmaczne i niegrzeczne w stosunku do wszystkich zaangażowanych w działanie pracowników.”

To kolejna manipulacja, której treść ma na celu umniejszenie wniosków czy inicjatyw radnych miejskich, dzięki którym kreowane i wspierane są działania społeczne w naszym mieście. Jeszcze niedawny pani kolega Dariusz Wójtowicz, dzięki któremu zaistniała pani w samorządzie, złożył pisemny wniosek o przygotowanie Miejskiej Strefy Kibica w dzielnicy Słupna, na ogrodzonym terenie kąpieliska. Zamiast cieszyć się z ciekawej propozycji rodzinnego kibicowania, kierownictwo Urzędu napada przez swoje media na radnego miejskiego. To kolejny przykład, że należy dokonać zmian we władzach miasta, które straciły kontakt z rzeczywistością.

Wcześniej składał podobny pisemny wniosek, gdy rozgrywane było EURO 2016, ale nie został zrealizowany z powodu problemów organizacyjnych i braku pieniędzy w budżecie miasta na ten cel. Pamiętając ten fakt, z dużym wyprzedzeniem Dariusz Wójtowicz złożył ponowny wniosek, aby Miasto miało tym razem czas przygotować się organizacyjnie i finansowo do transmisji Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej 2018 „na żywo” w Miejskiej Rodzinnej Strefie Kibica. 

Podobnie było z lodowiskiem w dzielnicy Słupna, gdzie dopiero po interwencji radnego i nagłośnieniu sprawy braku miejskiego lodowiska, znalazły się pieniądze na jego zakup. Dzisiaj propaganda prezydencka manipuluje powyższymi faktami, z powodów politycznych i zapewne strachu przed utratą stanowiska, bo mamy rok wyborczy.

Nie inaczej było w sprawie remontu niebezpiecznych dla zdrowia dzieci podłóg w Przedszkolu nr 12, gdzie pieniądze podobno już się znalazły (dopiero po ostrym materiale dziennikarskim), remontu Szkoły Podstawowej w dzielnicy Wesoła i wielu innych tematach, o których możecie przeczytać w naszym serwisie informacyjnym.

Strach przed utrata władzy
Lasok i jego najbliżsi współpracownicy wiedzą, że mieszkańcy mają dosyć pustych obietnic, manipulacji i kombinacji w przetwarzaniu informacji. Mają dosyć prywaty, kupczenia stanowiskami i sprowadzenia miasta na dno rankingów w pozyskiwaniu unijnych pieniędzy, czy rozwoju gospodarczego. Mają dosyć brudu i bylejakości!

W czasach komuny idealnym sposobem na odwrócenie uwagi, że w mieście dzieje się źle, było oczernianie ludzi, którzy stwarzają realne zagrożenie. Ludzi, którzy piszą to co widzą i robią to w bezkompromisowy sposób i nie wyrżają zgody na niegospodarność publicznych pieniędzy. Lasok po niemal 13 latach wspólnych działań w okresie minionym, posiada duże doświadczenie na wspomnianym polu więc mamy to co mamy.

Panie Lasok i pani Frysztacka, życzymy Wam więcej przyzwoitości w przekazie informacji i sugerujemy wziąć się do rzetelnej pracy na naszą rzecz - czyli mieszkańców. W końcu bierzecie za to niezłą kasę. 

O Autorze

Redakcja

Inne posty tego autora

gazeta_myslowicka logo-tvmyslowice