Plaga pluskiew i melina przy Wielkiej Skotnicy
17 sierpnia 2016
-
Redakcja
- Kategoria:
- Wydarzenia
W spółdzielczym budynku wielokondygnacyjnym pojawiły się pluskwy, ale to nie jedyny problem lokatorów budynku przy Wielkiej Skotnicy 32 w Mysłowicach. Burdy pijackie, bójki, wyzwiska i zanieczyszczanie korytarzy to efekt działalności meliny w jednym z mieszkań.
Gdy wielokrotne zgłoszenia na Policję nie poskutkowały, mieszkańcy zwrócili się o pomoc do naszej redakcji, aby nagłośnić sprawę. Tematem zajął się również radny miejski Dariusz Wójtowicz, który rozmawiał już z Policją i Zarządem MSM.
Mat.przyg. Iwona Chajto
- rozmawiając z członkiem Zarządu Mysłowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej i kierownikiem administracji dowiedziałem się, że prowadzone są działania związane z sądowym nakazem sprzedaży mieszkania wraz z uciążliwym lokatorem, ale takie procedury są czasochłonne i nie zawsze przynoszą zamierzony efekt - mówi Dariusz Wójtowicz, który również poprosił o wyjaśnienia w tej sprawie mysłowicką Policję.
Robaki rozchodzą się po coraz większej ilości mieszkań. Lokatorzy przy Wielkiej Skotnicy są pogryzieni. Części wspólne czyli korytarze, przewody wentylacyjne i piwnice są spryskiwane środkami chemicznymi, które mają wytępić pasożyty. Administracja spółdzielni ma niebawem zlecić kolejną dezynsekcję, ale efektów nie będzie, dopóki nie zostanie wyprowadzony z budynku człowiek, w którego mieszkniu jest gniazdo tych robaków.
Uciążliwy lokator jest agresywny wobec mieszkańców. W lokalu dochodzi do bójek, awantur i głośnego słuchania muzyki nawet w godzinach nocnych. - to zwykła melina, a ludzie tam przebywający załatwiają swoje potrzeby fizjologiczne na korytarzu. Pomimo, że energetycy odcięli prąd, w mieszkaniu świeci się światło. Wielokrotne zgłoszenia na Policję nie odniosły skutku. Tolerowane takiego stanu rzeczy to jawne i namacalne łamanie prawa - mówi jeden z mieszkańców Wielkiej Skotnicy, załamany całą sytuacją.
- zastępca naczelnika wydziału prewencji KMP Mysłowice zapewnił mnie, że dzisiaj przyjrzy się sprawie wielokrotnych interwencji mysłowickich służb mundurowych i braku efektu tych działań - powiedział nam Dariusz Wójtowicz.
Naszym zdaniem mieszkańcy (bądź ich przedstawiciele), którzy podpisali się pod wnioskiem do Mysłowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej, powinni przyjść na sierpniowe posiedzenie Komisji Samorządności i Przestrzegania Prawa Rady Miasta Mysłowice. Spotkają tam swoich radnych, prezydenta, Policję i Straż Miejską, czyli wszystkie służby, które powinny zająć się problemem i go rozwiązać.
Posiedzenie Komisji Samorządności i Przestrzegania Prawa odbędzie się w środę 24 sierpnia o godzine 15:00 w siedzibie mysłowickiej Policji.
