Pamięć o kopalni

14 grudnia 2008

Drukuj artykuł
Kategoria:
Wydarzenia

Z inicjatywy związków zawodowych skupionych wokół kopalni „Mysłowice” powstało stowarzyszenie „Pamięć”. Celem stowarzyszenia jest ochrona dóbr historycznych KWK Mysłowice i opieka nad pomnikami I Powstania Śląskiego.

Jako pierwsi z pomysłem stowarzyszenia wystąpili związkowcy z Solidarności. – Ta kopalnia to symbol ludzkiego trudu i wysiłku, a także miejsce historycznej walki o Polskość ziemi śląskich – mówi Krzysztof Urban, szef NSZZ Solidarność w kopalni „Mysłowice”. Do tego pomysłu przyłączyły się pozostałe centrale, m.in. Związek Zawodowy Górników oraz byli dyrektorzy kopalni.7 listopada wydobyto ostatnią tonę węgla w Mysłowicach. Cała odstawa została skierowana do Ruchu „Wesoła” Kopalnia „Mysłowice” od ponad 170 lat jest punktem rozpoznawczym zarówno dla mieszkańców miasta, jak i przyjezdnych, odwiedzających jedno z najstarszych miast na Śląsku. To właśnie tutaj przez lata godzono tradycję z nowoczesnością. Symbolicznie nazywano kopalniane szyby: Łokietek, Jagiełło i Sas, podkreślając związki Mysłowic z macierzą. Nowoczesność kopalni już u początku jej istnienia wkraczała na powierzchnię i pod nią wraz z kolejnymi maszynami i wynalazkami, wprowadzanymi niejednokrotnie po raz pierwszy do tej gałęzi przemysłu nie tylko na Górnym Śląsku, ale i w Europie. Prawa górnicze kopalnia „Danzig” uzyskała 22 kwietnia 1837 roku. Swoją nazwę zyskała od nazwiska tutejszego przedsiębiorcy Loebla Danzingera. W pierwotnym kształcie obejmowała obszar podstawowego pola górniczego o powierzchni 3432 metrów kwadratowych. W 1866 roku została połączona z polem górniczym Neu Danzig i przyjęła nazwę kopalnia „Mysłowice”. W ciągu kilkudziesięciu lat kopalnia wykonała ogromny skok techniczny. Wśród wszystkich wynalazków najważniejszym osiągnięciem wypracowanym w kopalni „Mysłowice” była metoda podsadzki hydraulicznej, zastosowana tu, po raz pierwszy w świecie. Jej autorem był Otto Fritsch. Środowisko górnicze Mysłowic było zawsze ostoją polskości. Od zakończenia wojny w 1918 roku do chwili powrotu Górnego Śląska w granice Polski, górnicy brali udział we wszystkich trzech zrywach powstańczych. Krwawa masakra na dziedzińcu kopalni. Od salw Grenzschutzu zginęło sześciu górników. Te wydarzenia stały się bezpośrednią przyczyną wybuchu pierwszego powstania śląskiego w sierpniu 1919 roku. Rok 1945 zastał KWK Mysłowice w dobrej kondycji. W ciągu kolejnych 50 lat ilość wydobytego węgla zwiększyła się czterokrotnie 516 tysięcy ton w 1945 roku do ponad 2 milionów ton w 1989 roku. We wrześniu 2006 roku władze Katowickiego Holdingu Węglowego zdecydowały o wygaśnięciu wydobycia w kopalni „Mysłowice” i przyłączeniu jej do kopalni „Wesoła”. Prawdopodobnie za trzy lata, żaden z górników nie zjedzie już pod ziemię w zakładzie przy Świerczyny.Teren po kopalni „Mysłowice” stanie się atrakcyjnym gruntem dla inwestorów. Założyciele stowarzyszenia nie chcą, by w miejscu, gdzie wybuchło I Powstanie Śląskie, powstał supermarket. Celem stowarzyszenia „Pamięć” jest utworzenie Izby Pamięci, na kształt muzeum, w której zgromadzone byłyby dobra historyczne KWK „Mysłowice”, pamiątki, sztandary, stare fotografie, itp. Specjalną troską mają zostać objęte pomniki I Powstania Śląskiego, zwłaszcza ten upamiętniający tragiczne wydarzenia z sierpnia 1919 roku. – Na całym Śląsku są dwa szczególne miejsca walki o Polskość. W katowickiej kopalni Wujek i właśnie tu w Mysłowicach – tłumaczy Urban. Plany stowarzyszenia „Pamięć” są ambitne. W marcu przyszłego roku, działacze chcą zorganizować konferencję poświęconą powstaniu, a następnie wraz z władzami miasta przygotować uroczyste obchody 90 rocznicy I Powstania Śląskiego. Trzecim najważniejszym celem jest otwarcie Izby Pamięci. Członkowie stowarzyszenia liczą na wsparcie Katowickiego Holdingu Węglowego, który dofinansował budowę podobnego muzeum w kopalni „Wujek”. Już dziś duchowego wsparcia udzielił górnikom ks. Ryszka, proboszcz Parafii Ścięcia Świętego Jana Czciciela. (mat. KWK „Mysłowice” 1837-2002) Wiesław Tomanek Społeczny Zakładowy Inspektor Pracy w Kopalni „Mysłowice-Wesoła”:... Po połączeniu kopalń we wrześniu 2006 roku, nie wszystko odbywało się w zgodnie z założonym planem. W październiku tego roku funkcję dyrektora zakładu objął Józef Wojtynek. Znając dotychczasową karierę dyrektora Wojtynka, mogę być spokojny o przyszłość naszej kopalni. Dla obecnego szefa połączonych zakładów liczy się przede wszystkim człowiek, a dopiero później wydobycie. Według wstępnych założeń nowego szefostwa kopalni w Mysłowicach będziemy zjeżdżali pod ziemię jeszcze przez około dwóch lat. Na tej kopalni pracowali: mój dziadek, ojciec i wujkowie. Wkrótce i ja będą musiał się z nią pożegnać. Żal jest ogromny, bo przez całe życie, patrzyłem na tę kopalnię i znam ją od podszewki....

O Autorze

Dariusz Wójtowicz

Inne posty tego autora

gazeta_myslowicka logo-tvmyslowice