Nasze dzieci zasługują na pełnowymiarowy dostęp do opieki higienistki
26 stycznia 2015
-
Redakcja
- Kategoria:
- Wydarzenia
Ilu z Was spotkało się lub słyszało o sytuacji, gdy dziecku nie mogła być w szkole udzielona podstawowa pomoc, ponieważ... higienistki w tym czasie już lub jeszcze nie było? Albo w dany dzień w ogóle nie dyżuruje? Niestety. Ministerstwo Zdrowia dopuszcza stan, w którym w zależności od ilości dzieci uczęszczających do danej placówki, higienistka jest dostępna na przykład tylko 1 dzień w tygodniu. Jednak nikt do tej pory nie szukał innych rozwiązań tej patowej sytuacji.
Rozporządzeniem Ministra Zdrowia z dnia 24 września 2013 r. w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej (Dz.U. z 2013 r. poz. 1248) wymagana dostępność personelu uzależniona jest od ilości uczniów uczęszczających do danej placówki, a zadanie finansowane jest przez Narodowy Fundusz Zdrowia. To NFZ pokrywa koszty związane z obecnością higienistek.
Zgodnie z powyższym w Mysłowicach w zależności od wielkości placówki higienistka jest dostępna 5, 4, 3, 2 lub tylko 1 dzień w tygodniu. Rozporządzenie dopuszcza takie ilości, jednak nie wskazuje, jakie są możliwości uzupełnienia brakujących godzin.
Doprowadza to do absurdalnych wniosków, że dzieci z mniej liczebych placówek nie potrzebują pełnowymiarowego dostępu do podstawowej opieki zdrowotnej. Radni klubu Wspólnie dla Mysłowic nie zgadzając się z takim stanem rzeczy postanowili sprawdzić, jaki gmina mogłaby wpłynąć na zwiększenie bezpieczeństwa naszych dzieci.
26 stycznia 2015 r. podczas Komisji Edukacji, Kultury i Sportu inicjatorka działań, radna Joanna Frysztacka, złożyła formalny wniosek o wyliczenie kosztów brakujących do zapewnienia pełnowymiarowej podstawowej opieki zdrowotnej w placówkach szkolnych oraz o określenie, jakie gmina ma możliwości sfinansowania tego zadania.
- Jestem świadoma, jak wielkim obciążeniem budżetu są środki związane z realizowaniem zadań oświatowych. Niemniej uważam, że są aspekty, na których się nie oszczędza, a do takich z pewnością należy życie i zdrowie mieszkańców, w tym przede wszystkim tych najmłodszych. - mówi radna Joanna Frysztacka. - Razem z kolegami z klubu zastanawialiśmy się nad możliwościami działania w tej materii. Otrzymaliśmy informację zwrotną z NFZ mówiącą, że dodatkowe finansowanie jest poza kompetencjami Funduszu. Stąd nasz wniosek. Wiemy, że musimy się uzbroić w cierpliwość, jednak nie mamy zamiaru pozostawić tego tematu bez próby podjęcia jakichkolwiek działań. W momencie określenia kosztów, o których mowa we wniosku, będzie można poszukać środków budżecie, w szczególności, że wszyscy jesteśmy świadomi, w jak wielu kwestiach nasze miejskie pieniądze można uznać za przepływające przez palce..
Wniosek poparli wszyscy obecni członkowie komisji.
Uwagami i obserwacjami własnymi można podzielić się pisząc na adres: joanna.frysztacka@myslowice.net
