Mysłowice znowu dołują

20 lipca 2017

Drukuj artykuł
Kategoria:
Wydarzenia

Na nic kolorowe gazetki, reklamy w prasie i bilbordy. Kosztowne działania pijarowskie nie ukryją przytłaczających faktów. Mysłowice na dnie rankingu najbardziej zamożnych miast w Polsce. 

W ubiegłym roku 40 miejsce. Dziś trzy pozycje niżej. Nasze miasto zajmuje szóste od końca miejsce w rankingu zamożności miast na prawach powiatu w Polsce. Dochody Gliwic w przeliczeniu na jednego mieszkańca wynoszą 4120 złotych. W sąsiednim Jaworznie 3841 zł. A w Mysłowicach zaledwie 3360 zł. Co gorsza, w porównaniu z ubiegłym rokiem zanotowaliśmy spadek o trzy pozycje. Przegoniły nas już takie miasta jak: Zabrze, Ruda Śląska czy Chełm. Najlepiej w rankingu po raz kolejny wypada Sopot, gdzie dochód na głowę wynosi 6,6 tys. złotych.

Prezydent Edward Lasok całą winę za niepowodzenie swoich rządów zrzuca na barki poprzedników. To dość karkołomna i pokrętna logika. Obecny włodarz sprawuje swój urząd juz 7 lat. A kolejny spadek w rankingu zanotował w ostatnim roku swoich rządów. 

Według ostatnich wyliczeń zobowiązania finansowe Mysłowic przekroczyły 300 milionów złotych. To kwota niewyobrażalna. Pieniądze spłacać będą kolejne pokolenia mieszkańców. Dziurawe, jak sito mysłowickie drogi, rezygnacja z rewitalizacji terenów pokopalnianych, klęska projektu DTŚ tylko dopełniają dzieła. 

Mimo tak niekorzystnych wyników, Edward Lasok potwierdził swój udział w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Będzie się ubiegał o trzecią kadencję. 

O Autorze

Redakcja

Inne posty tego autora

gazeta_myslowicka logo-tvmyslowice