Mysłowice: ponad 300 000 000 zł do spłaty!

04 października 2016

Drukuj artykuł
Kategoria:
Wydarzenia

Podczas majowego roboczego spotkania mysłowickich radnych z prezesem wodociągów Piotrem Gałuszką i prezydentem Edwardem Lasokiem doszło do karczemnej awantury. Do spięcia doszło gdy radny Dariusz Wójtowicz zapytał o wartość wszystkich długów MPWiK. Pytał kilka razy, ale prezydent Lasok z prezesem Gałuszką uciekali od precyzyjnej odpowiedzi.

Zachowanie dwóch eksponowanych dygnitarzy było tym bardziej niezrozumiałe, gdyż przyszli wmawiać radnym, że trzeba dobrać do wora miejskich długów, kolejne 100 milionów polskich złotych, aby ratować wodociągi i Miasto! Odpowiedź w maju nie padła, bo wrażliwi na swoim punkcie dygnitarze poczuli sie urażeni trudnoscią pytania.

Materiał z majowego posiedzenia radnych dostępny jest TUTAJ!

We wrześniu, podczas kolejnego posiedzenia radnych, księgowa gminnej spółki zapytana przez radnego Dariusza Wójtowicza o prawdziwą wartość długów, spuszczając głowę w dół, odpowiedziała, że to około 215 000 000 złotych!

Przypomnieć należy, że gminny budżet zadłużony jest na około 90 000 000, Szpital numer 2 również ma kilka milionów w plecaku, więc mieszkańcy Mysłowic muszą zdać sobie sprawę, że do spłaty mają już grubo ponad 300 000 000 złotych! To kwota astronomiczna, powalające są równiez odsetki i prowizje dla pomysłodawców.

Przypomnieć należy, że gdy odchodził ze swojego Urzędu prezydent Grzegorz Osyra, zostawił po sobie zadłużenie wprawiające mieszkańców w szok o wartości ok. 124 000 000 zł.
Prezydent Edward Lasok, który obiecywał szybką spłatę długów swojego poprzednika, zrobił wręcz odwrotnie i przy pomocy lojalnych radnych, pomnożył zobowiązania gminnego budżetu, szpitala i spółki wodociągowej do gigantycznej kwoty około 310 000 000 zł! Te ogrone sumy obligacji, pożyczek i poręczeń spłaca i spłacać będzie całe Miasto przez kilkadziesiąt lat.

Jak można dowiedzieć się ze strony internetowej MPWiK, niebawem spółka wodociągowa zwiększy swoje zobowiązania o kolejne 100 000 000 zł! - ktoś kiedys powiedział, mają (...) rozmach!

Za decyzje władzy miejskiej płacą w róznego rodzaju opłatach i podatkach oraz cenie wody mieszkańcy, którzy osobiście wybrali sobie takiego właśnie gospodarza i niesamowicie "oszczędnych" radnych, podnoszacych ręce jak im guru każe. Wielu z nich jest powiązanych zawodowo z Miastem, są też łatwe do rozszyfrowania powiązania rodzinne i biznesowe, a to przecież kosztuje.

O sumach zadłużeń dowiecie się więcej z archiwalnego materiału zamieszczonego TUTAJ!

 

O Autorze

Redakcja

Inne posty tego autora

gazeta_myslowicka logo-tvmyslowice