Mieszkańcy pytają o nową kopalnię

13 sierpnia 2014

Drukuj artykuł
Kategoria:
Wydarzenia

Do naszej redakcji dotarł list czytelnika zainteresowanego tematem budowy nowej kopalni. - Po lekturze Państwa artykułu o nowej, potencjalnej kopalni w naszym mieście zastanawiam się nad następującą rzeczą: w teorii fajnie to wszystko wygląda, będzie bezpiecznie, żadnych tąpnięć, zero szkód itp. ale... Co się stanie jeśli jednak "coś pójdzie nie tak" - pyta pan Damian. Przeczytaj cały list i poznaj odpowiedź drugiej strony. 

TREŚĆ LISTU (pisownia oryginalna)
Po lekturze Państwa artykułu o nowej, potencjalnej kopalni w naszym mieście zastanawiam się nad następującą rzeczą:
W teorii fajnie to wszystko wygląda, będzie bezpiecznie, żadnych tąpnięć, zero szkód itp. ale...
Co się stanie jeśli jednak "coś pójdzie nie tak"? Oczywiście specjaliści przeliczają różne projekty chodników, opracowują schematy itd. Czy nowa spółka jest w stanie zagwarantować ewentualne odszkodowania ? czy zniknie jak Amber Gold jak już "napcha swoje kieszenie" i roszczeń nie będzie można do nikogo kierować bo spółka w likwidacji a prezesi oczywiście biedni jak mysz kościelna.


Stare kopalnie były budowane w zupełnie inny sposób i z innego klucza. W wielu przypadkach pierw była kopalnia a potem budowano domy osiedla itp. na tzw. terenach bezpiecznych, a tutaj ktoś chce ryć pod terenami już zamieszkałymi. Pytanie czy nie jest to zagrażające ?

Stare kopalnie należały do Państwa, później do spółek Skarbu Państwa i nawet ewentualne zniszczenia (Bytom - Karb) były refinansowane a poszkodowanym udzielana była pomoc.

Podsumowując - trzymam kciuki by wszystko było w porządku ale dlaczego nie piszecie o "czarnym scenariuszu", który też może nastąpić: Pokłady węgla zostaną wydobyte (podobno mamy zapas na 35-40 lat, ale opłacalność wydobycia będzie można stwierdzić po 2-3 sezonach), dzielnice pod którymi będzie wydobycie zostaną zniszczone, spółka zniknie, ludzie zostaną zwolnieni i będzie po wszystkim. Sami zobaczcie jak to się może skończyć.

Po zaciągnięciu informacji ze strony Spółki, publikujemy odpowiedzi na Pana pytania:

Spółka planując budowę kopalni oraz sposób eksploatacji złoża korzysta z usług wykwalifikowanych pracowników z niezbędnym do realizacji tego typu przedsięwzięć doświadczeniem. Jakość działań zmierzających do ujęcia i eksploatacji węgla zapewnia Spółce również współpraca z renomowanymi instytutami naukowymi, koncernami i wybitnymi przedstawicielami górnictwa z kraju i zagranicy.

Plany technologiczne wydobycia węgla, projekt przyszłej kopalni oraz wszystkie badania i analizy realizowane są w oparciu o najnowsze technologie i najefektywniejsze metody naukowe. Skoordynowane, wieloletnie działania naukowców i techników pozwalają stwierdzić, że podczas planowanej eksploatacji Spółka nie przewiduje szkód górniczych przekraczających pierwszą kategorię.

Spółka proponuje nowoczesne, bezpieczne i odpowiedzialne górnictwo, mając na szczególnej uwadze bezpieczeństwo i interes ludności Mysłowic. Podobnie jak dobry kardiolog, który nie zdecyduje się operować serca osoby, której organizm może nie wytrzymać trudów operacji, Spółka również nie podjęłaby działań zmierzających do budowy kopalni, gdyby ze specjalistycznych analiz które zleciła wynikało, że górnictwo przyniesie szkody społeczeństwu i stanie się dla niego zagrożeniem.

Podobnie jak kardiolog Spółka odpowiada za ewentualne skutki podjęcia złej decyzji i choć szkód (wyższych niż te w I kategorii) nie przewiduje, za ich ewentualne powstanie odpowiada na mocy obowiązujących przepisów prawa. Kwestie naprawy szkód regulowane są Ustawą Prawo geologiczne i górnicze z dnia 9 czerwca 2011 r., DZIAŁ VIII ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA SZKODY. Zgodnie z tą ustawą odpowiedzialność za szkody ponosi przedsiębiorca prowadzący ruch zakładu górniczego.

W związku z tym obowiązkiem oraz w trosce o bezpieczeństwo i majątek ludności Mysłowic, w corocznym budżecie Spółki rezerwowane będą środki niezbędne na ponoszenie kosztów związanych z likwidacją ewentualnych szkód. Spółka choć nie ma obowiązku tworzenia dodatkowych, specjalnych funduszów „na pokrycie szkód” (bo i tak posiada obowiązek pokrycia wszelkich szkód, a gdyby zniknęła jak Amber Gold ewentualne szkody musi pokryć jej następca prawny lub na samym końcu Skarb Państwa) gotowa jest takowy utworzyć.

Odnośnie „czarnego scenariusza”, o którym nie piszemy postaram się odpowiedzieć Panu praktycznym przykładem „z życia wziętym”. Czy podczas budowy autostrad zakłada się czarny scenariusz, wedle którego np. na planowanej autostradzie powstanie karambol z udziałem 20 samochodów? Odpowiedź brzmi „Nie, bo autostrady są budowane w taki sposób, a ruch pojazdów regulowany tak, aby takim katastrofom zapobiegać.” Z doświadczenia wiemy jednak, że wypadki się zdarzają. Dlatego właśnie przy autostradach znajdują się punkty pomocy medycznej i są one budowane w taki sposób aby możliwe było udzielenie sprawnej pomocy na wypadek takiego nieszczęścia.

Czy fakt, że na autostradach dochodzi do wypadków oznacza, że nie należy ich budować? Czy jeśli do wypadku dochodzi w obrębie ścieżki rowerowej lub chodników, też należy wstrzymać ich budowę?... W takich sytuacjach należy kierować się zdrowym rozsądkiem, a z pomocą przychodzi nam również nauka. Spółka bierze pod uwagę wszelkie ewentualności i ponosi odpowiedzialność za swoje decyzje. Ponownie podkreślam, że w swojej działalności polegającej na budowie kopalni nie przewiduje ona odkształceń w kategorii wyższej niż I co w praktyce oznacza, że infrastruktura naziemna nie jest narażona na żadne poważne szkody. Za wszelkie inne drobne szkody, a także te nieplanowane, które jak wiemy się zdarzają Spółka ponosi całkowitą odpowiedzialność prawną i finansową. 

Odnośnie opłacalności wydobycia, takową możemy stwierdzić już dzisiaj. Inaczej nie podjęlibyśmy się realizacji projektu. Złóż starczy na ok. 30 lat, a potem być może opłacalne i bezpieczne okaże się wydobycie węgla z innych pokładów pod Mysłowicami.

Mam nadzieję, że rozwialiśmy nieco Pańskie obawy. W razie pytań prosimy o ponowny kontakt.

O Autorze

Redakcja

Inne posty tego autora

gazeta_myslowicka logo-tvmyslowice