Manifestacja przeszła ulicami Mysłowic!

05 września 2013

Drukuj artykuł
Kategoria:
Wydarzenia

Dzisiaj odbyła się pikieta zorganizowana przez mieszkańców zasobów lokalowych spółki Lokator. Głównym celem manifestacji było zwrócenie uwagi na problemy finansowe, do których doprowadził administrator budynku oraz brak należytego nadzoru ze strony miasta i MPWiK - głównych udziałowców. Najpierw blokowane było przejście dla pieszych na ulicy Mikołowskiej, a później nastąpił przemarsz ulicami miasta, by pod Urzędem wręczyć prezydentowi petycję.

W imieniu poszkodowanych mieszkańców z władzami miasta rozmawiał Mariusz Senderski, który był również głównym organizatorem pikiety. W przemarszu przez Mysłowice wzięli udział tylko dwaj radni miejscy - Dariusz Wójtowicz i Edmund Sawicki, do których pod Urzędem Miasta dołączył trzeci samorządowiec - Wiesław Tomanek. Inni, z nie wiadomych przyczyn, nie chcą się identyfikować z poszkodowanymi mieszkańcami spółki Lokator.

Na godzinę 13: 00 organizatorzy pikiety zaplanowali wejście na sale sesyjną Rady Miasta Mysłowice, aby przedstawić po raz kolejny swoje stanowisko radnym i prezydentowi. Jednak radni uwinęli się dzisiaj nieco wcześniej niż dotychczas bywało i zakończyli obrady już kwadrans po godzinie 12:00.

Pikietujący żartowali, że to pierwszy taki przypadek od niepamiętnych czasów, gdy mysłowicka Rada bez kłótni i wzajemnych uszczypliwości zakończyła swoje posiedzenie w trzy godziny!

Manifestacja była filmowana przez funkcjonariuszy Policji i dziwne osoby po cywilu, były robione zdjęcia z zaparkowanych samochodów, przez co uczestnicy czuli się jakby to oni byli winni zaistniałej sytuacji. Biorący udział w przemarszu radni śmiali się, że nigdy wcześniej nie byli tak często uwieczniani na zdjęciach jak dziś.

- My mieszkańcy Mysłowic - kamienicy Bauverein jesteśmy zmęczeni sytuacją, którą zaserwowali nam politycy i pan Dyl. Manifestacja to był apel do władz miasta, aby skutecznie i raz a dobrze rozwiązali niekończące się problemy ze spółka Lokator. - zgodnie komentują Mariusz Sendersk,i Marta Ostrowska, Marek Baranowski i Przemysław Gąsior. - Płacimy słono za te mieszkania, tak finansowo jak i emocjonalnie, żyjąc w ciągłym stresie. Czynsz za 60 metrów wynosi 1277 zł ! płacąc tak wielki czynsz nie mam pewności, czy zimy nie spędzę u rodziny. Jest to skandal, zostaliśmy oszukani! Żądamy szybkich działań ze strony miasta i pomocy. Jesteśmy na tyle zorganizowani, że większość prac należących do administratora budynku przejęliśmy i wykonujemy je sami. Jesli chodzi o atmosferę na pikiecie-manifestacji według organizatorów oraz postronnych obserwatorów byla bardzo dobra. Mieszkańcy Mysłowic solidaryzowali się z nami, wręcz współczuli , że musimy walczyć o to co nam sie należy i za co płacimy. Manifestacja była pokojowa i ze względu na swój charakter nie utrudniła codziennego życia mieszkańcom Mysłowic. Ze względu na fakt, że były to godziny szczytu, wielu pikietujących musiało iść do pracy, ale inni zajmowali ich miejsca. W sumie 80 osób brało udział w manifestacji. My mieszkańcy Mysłowic nie zostawimy tak tej sprawy, jak będzie trzeba to po raz kolejny wyjdziemy na ulice!!

Dzisiejsze wydarzenie zainteresowało miejskie, regionalne i ogólnopolskie media.

O Autorze

Redakcja

Inne posty tego autora

gazeta_myslowicka logo-tvmyslowice