Osiedlowy najazd kiboli, terroryzowali mieszkańców Brzęczkowic!
06 września 2016
-
Redakcja
- Kategoria:
- Wydarzenia
Niedziela, godzina 19:00, osiedle Powstańców Śląskich w Brzęczkowicach. Według świadków zdarzenia, w okolice ulicy Brzęczkowickiej podjechało 5, a może nawet 6 samochodów, z których wybiegli zamaskowani młodzi mężczyźni. Na głowach mieli kominiarki w barwach jednego ze śląskich klubów sportowych. Numery rejestracyjne pojazdów były zasłonięte. Sceny na mysłowickim osiedlu przypominały plan filmowy.
Mieszkańcy widząc agresywne zachowanie kiboli, krzyki i wyzwiska, w popłochu uciekali do klatek schodowych i otwartych punktów handlowych. Siedzące na ławce dziewczyny zostały zaczepione przez bandytów, jedną z nich pobili. Kibole grasowali po Brzęczkowicach bezkarnie. Na Policji odnotowano 5 zgłoszeń w tej sprawie. Z Komendy otrzymaliśmy informację, że wylegitymowano kilka osób biorących udział w zajściu i wobec nich prowadzone jest postepowanie wyjaśniające.
Był to kolejny najazd mający bezpośredni związek z napadami i pobiciami, do jakich dochodzi bardzo często na terenie Mysłowic. To efekt kibolskiej nienawiści, wśród zwaśnionych subkultur.
Przypominamy, że mysłowicka wojna kibiców trwa w najlepsze od co najmniej kilku lat! Co jakiś czas zwaśnione grupy robią najazdy na osiedla, a nawet prywatne mieszkania. Podpalane są samochody. Brak monitoringu i znikoma skuteczność służb mundurowych działają pobudzająco na pseudokibiców, którzy nie czują zagrożenia ze strony organów państwa. Przez takie działanie staliśmy się jednym z najniebezpieczniejszych miast w regionie.
Świadkowie niedzielnego zdarzenia proszeni są o kontakt z Policją.
Wcześniejsze zdarzenia i dziennikarskie materiały związane z bezpieczeństwem w Mysłowicach prezentujemy poniżej. Komentarz w tej sprawie jest zbyteczny.
