Kąpielisko Fala wraca na Wesołą? Tak, to jest możliwe!

28 października 2014

Drukuj artykuł
Kategoria:
Wydarzenia

Tłumy ludzi na kąpielisku w Wesołej, wiele kąpiących się osób, a nawet pływających na rowerkach wodnych... Niestety, to nie obraz minionych upalnych dni, a raczej wspomnienia co najmniej sprzed dwóch dekad!

Wesoła Fala widziana przeze mnie, oczami kilku-kilkunastolatka była swego rodzaju wakacyjną Mekką, miejscem do którego nawet pieszo nie było z Krasów daleko, kąpieliskiem na którym trzeba było być, na którym można było z kolegami spędzać całe dnie – wspomina radny Antoni Zazakowny.

Dziś niestety to już tylko wspomnienie. Dość odległe. Problem jest – oprócz jak zawsze braku pieniędzy – praktycznie jeden. Wesoła Fala, budowana przez mieszkańców dzielnicy nie leży w granicach administracyjnych miasta Mysłowice. Należy do Katowic, które ze zrozumiałych względów nie mają zamiaru inwestować w coś, co i tak nie będzie służyło ich mieszkańcom.

Z kolei Mysłowice nie mogą inwestować na nie swoim terenie, czy nawet go po prostu utrzymywać. Urzędnik, który zdecydowałby się w obecnym stanie wydatkować jakiekolwiek pieniądze w tym miejscu mógłby zostać pociągnięty do odpowiedzialności. Jak zwykle nie ma sytuacji bez wyjścia, jednak trzeba przede wszystkim chcieć.

– Wiemy co trzeba zrobić, aby życie znów zaczęło tętnić na kąpielisku – mówi Dariusz Wójtowicz. Jeszcze jako radny klubu „Wspólnie dla Mysłowic” od dłuższego czasu zwracał się do władz Mysłowic o rozpoczęcie rozmów z władzami Katowic w celu przejęcia terenu w formie dzierżawy długoletniej. Niestety obecne władze naszego miasta nie wykazywały inicjatywy w tej sprawie.

– Jako przyszły prezydent doprowadzę sprawę do końca. Kąpielisko Wesoła Fala musi zostać zwrócone mieszkańcom dzielnicy – zapowiada Dariusz Wójtowicz.

Jak dodaje radny Zazakowny, gdyby to rozwiązanie udało się wprowadzić w życie wówczas nic nie stałoby na przeszkodzie, aby zabezpieczyć w budżecie Mysłowic pieniądze na doprowadzenie terenu Fali do dawnej świetności. – Pamiętam, że swego czasu Mysłowice zamieniły się kawałkiem gruntu z Imielinem przy granicy z Lędzinami – dodaje Zazakowny.

Takie rozwiązanie, być może bardziej czasochłonne długofalowo byłoby dla naszych mieszkańców korzystniejsze. Jedno jest pewne – dalej nie można udawać, że problemu Fali nie ma. Tym bardziej, że na przykładzie wyremontowanego kąpieliska na Słupnej widać, jak bardzo potrzebne są takie miejsca dla mysłowiczan.

Jacek Zając, mieszkaniec Wesołej cieszy się z pomysłu reaktywacji kąpieliska. – Ten sezon dla osób pragnących jak niegdyś spędzić czas na Fali jest stracony. Z resztą już nie pierwszy. Chodzi jednak o to, aby nowy prezydent, którego wybierzemy w jesiennych wyborach pokazał, że jak się chce, to się da i w końcu uruchomił na południu Mysłowic porządne kąpielisko. To od nas wyborców zależy, co zobaczymy co zastaniemy na Wesołej Fali w lipcu 2015r – dodaje Jacek Zając.

O Autorze

Redakcja

Inne posty tego autora

gazeta_myslowicka logo-tvmyslowice