Już za rok wybory. Zobacz, kto myśli o fotelu prezydenta w Mysłowicach

11 października 2017

Drukuj artykuł
Kategoria:
Wydarzenia

Przed nami gorący przedwyborczy rok. Za dwanaście miesięcy atmosfera będzie sięgać zenitu. Już dziś wiemy, kto poważnie zastanawia się nad objęciem najważniejszego fotela w Mysłowicach. Niektóre nazwiska mogą Was zaskoczyć. 

Mysłowiczanie nie preferują kandydatów partyjnych. W ostatnich kilku kadencjach prezydentami wybierano osoby popierane przez lokalne komitety. Przed trzema laty w drugiej turze spotkali się Edward Lasok (Mysłowickie Porozumienie Samorządowe) i Dariusz Wójtowicz (Wspólnie dla Mysłowic). Czy podobny scenariusz spełni się w przyszłym roku? Pomimo słabych notowań, Lasok zapowiedział już swój start w przyszłorocznych wyborach i z całą pewnością ciągle może liczyć na żelazny elektorat.

Lliderem opozycji wobec Lasoka jest radny Dariusz Wójtowicz. Tylko w tej kadencji Wójtowicz złożył blisko 400 wniosków i interpelacji pisemnych w imieniu mieszkańców. Większość spraw dotyczyła całego miasta. To Wójtowicz głosował przeciwko horrendalnym podwyżkom za wodę i ścieki oraz przeciwko 33-procentowej podwyżce za wywóz śmieci w Mysłowicach. Radny sprzeciwiał się też ogromnym poręczeniom i kredytom proponowanym przez Lasoka, jak i jego poprzednika. Działalność Wójtowicza docenili czytelnicy Dziennika Zachodniego, którzy wybrali go najskuteczniejszym radnym roku. Co ważne, Wójtowicz ma gotowy program dla miasta.

Wszystko wskazuje na to, że Lasok i Wójtowicz ponownie spotkają się w II turze wyborów prezydenckich, jak to miało miejsce w 2014 roku. Ale wynik może być zgoła odmienny niż 3 lata temu.

Jedno jest pewne, żadna z dużych partii politycznych nie odpuści miasta na prawach powiatu, jakim są Mysłowice. Według naszych wstępnych informacji kandydatura w Prawie i Sprawiedliwości decydować się będzie pomiędzy dwoma panami: Mariuszem Wielkopolanem, a Zbigniewem Augustynem. Wielkopolan to przedstawiciel nowego pokolenia w PiS. Dał się poznać jako aktywny działacz społeczny. Wywodzi się ze środowiska górniczego. Z kolei Zbigniew Augustyn już pełnił funkcję prezydenta. W ostatnich latach bez sukcesów piastował funkcje dyrektora MZGK. Odszedł po wstydliwym dla niego raporcie komisji rewizyjnej. Obecnie jest prezesem miejskiej spółki TBS Śląsk. To on w dużej mierze odpowiada za sprzedaż budynku Bauverein wraz z lokatorami. Augustyn jest również pomysłodawcą ruraparku na mysłowickim Rynku, więc dziwi nas fakt, że PiS bierze kandydaturę Augustyna na poważnie.

O Mysłowice z pewnością powalczy Platforma Obywatelska. Startu w przyszłorocznych wyborach nie wyklucza obecny poseł tej partii - Wojciech Król. Na łamach Portalu Samorządowego Król powiedział, że plotki czasem się potwierdzają. Wojciech Król, to polityczne dziecko Edwarda Lasoka. W 2010 roku Lasok powierzył mu funkcję szefa swojej kancelarii, a nawet stworzył dla niego nowe stanowisko dyrektora. Jego start potwierdza agresywna kampania w jednej z lokalnych gazet podporządkowanej Platformie Obywatelskiej i na bilbordach świetlnych na terenie Mysłowic. W Mysłowicach mówi się, że Król ma być remedium na coraz niższe notowania swojego byłego mocodawcy. Czy za rok czeka nas wojna w rodzinie, czy raczej panowie są już dawno dogadani? Zobaczymy niebawem. 

Podobno swojego udziału w wyborach nie wyklucza Bernard Pastuszka, obecny zastępca Lasoka. Nie jest tajemnicą, że od dłuższego czasu pomiędzy panami dochodzi do coraz większych sporów na temat wizji zarządzania miastem. Pastuszka startował już w wyborach prezydenckich w 2010 roku z ramienia Platformy Obywatelskiej. Wówczas uplasował się na trzecim miejscu, po Grzegorzu Osyrze i Edwardzie Lasoku. Dzisiaj jest o wiele silniejszy niż wówczas.

Wyborów w Mysłowicach nie odpuszczą również partie Nowoczesna i Kukiz'15. Ciągle jednak niewiele wiadomo o personaliach. Niewykluczone, że w wyborcze szranki staną po raz kolejny Łukasz Jarawka i Sebastian Roncoszek jako przedstawiciel Ruchu Autonomii Śląska. Jedno jest pewne -  lista kandydatów do objęcia fotela prezydenta będzie długa. Coraz niższe poparcie społeczne Edwarda Lasoka dodaje odwagi kandydatom, którzy chcą pozytywnych zmian w Mysłowicach.

Sandra Jędrzejas 

foto: pinterest.dk/wojciechkrol

O Autorze

Redakcja

Inne posty tego autora

gazeta_myslowicka logo-tvmyslowice