Czy Wesoła Fala znowu służyć będzie naszym mieszkańcom?

17 sierpnia 2014

Drukuj artykuł
Kategoria:
Wydarzenia

Tłumy ludzi na kąpielisku w Wesołej, wiele kąpiących się osób, a nawet pływających na rowerkach wodnych... Niestety to nie obraz minionych upalnych dni, a raczej wspomnienia co najmniej sprzed dwóch dekad.

Wesoła Fala widziana przeze mnie, oczami kilku-kilkunastolatka była swego rodzaju wakacyjną Mekką, miejscem do którego nawet pieszo nie było z Krasów daleko, kąpieliskiem na którym trzeba było być, na którym można było z kolegami spędzać całe dnie.

Problem jest – oprócz jak zawsze braku pieniędzy – praktycznie jeden. Wesoła Fala nie leży w granicach administracyjnych miasta Mysłowice. Należy do Katowic, które ze zrozumiałych względów nie mają zamiaru inwestować w coś, co i tak nie będzie służyło ich mieszkańcom.

Z kolei Mysłowice nie mogą inwestować na nie swoim terenie, czy nawet go po prostu utrzymywać. Urzędnik, który zdecydowałby się w obecnym stanie wydatkować jakiekolwiek pieniądze w tym miejscu mógłby zostać pociągnięty do odpowiedzialności.

Jak zwykle nie ma sytuacji bez wyjścia, jednak trzeba przede wszystkim chcieć. Przedstawiciele Klubu Radnych „Wspólnie dla Mysłowic” od dłuższego czasu zwracają się o rozpoczęcie rozmów z władzami Katowic w celu przejęcia terenu np. w formie dzierżawy długoletniej. Nasz radny Dariusz Wójtowicz wielokrotnie składał na ręce obecnych obecnych władz miasta rozwiązanie, w którym proponował przejęcie terenu od Katowic. Wnosił również swoje propozycje podczas posiedzeń komisji.

Gdyby to rozwiązanie udało się wprowadzić w życie wówczas nic nie stałoby na przeszkodzie, aby zabezpieczyć w budżecie Mysłowic pieniądze na doprowadzenie terenu Fali do dawnej świetności. Pamiętam, że swego czasu Mysłowice zamieniły się kawałkiem gruntu z Imielinem przy granicy z Lędzinami.

Takie rozwiązanie, być może bardziej czasochłonne długofalowo byłoby dla naszych mieszkańców korzystniejsze. Jedno jest pewne – dalej nie można udawać, że problemu Fali nie ma. Tym bardziej, że na przykładzie wyremontowanego kąpieliska na Słupnej widać, jak bardzo potrzebne są takie miejsca dla mysłowiczan.

Ten sezon dla osób pragnących jak niegdyś spędzić czas na Fali jest stracony. Z resztą już nie pierwszy. Chodzi jednak o to, aby nowy prezydent, którego wybierzemy w jesiennych wyborach pokazał, że jak się chce, to się da i w końcu uruchomił na południu Mysłowic porządne kąpielisko. Zobaczymy co zastaniemy na Wesołej Fali w lipcu 2015r.

Antoni Zazakowny

O Autorze

Redakcja

Inne posty tego autora

gazeta_myslowicka logo-tvmyslowice