Armi Krajowej 2a o krok od tragedii
22 lipca 2014
-
Redakcja
- Kategoria:
- Wydarzenia
22 lipca 2014 r. mieszkańcy budynku wpólnoty przy ul. Armii Krajowej 2a poprosili o pomoc radnego Wiesława Tomanka ponieważ od dłuższego czasu obawiają się o swoje życie i zdrowie, a zwłaszcza swoich dzieci. Poinformowali go o pożarze, jaki miał miejsce w dniu 21 lipca w piwnicy klatki schodowej nr 2a.
Z opisanej sytuacji wynika, że nie był to pierwszy pożar w tym budynku. Już wcześniej na drugim piętrze doszło do zaprószenia ognia.
Na miejsce zdarzenia w dniu 21 lipca przybyły dwa zastępy Państwowej Straży Pożarnej, które ugasiły pożar. Poszkodowane zostało 9-ciomiesieczne dziecko, które wraz z swoją mamą trafiło do szpitala w Klimontowie.
W zwiążku z zaistniałą sytuacją o zdarzeniu zostały powiadomione odpowiednie służby - wydział Gospodarki Komunalnej oraz zastępca Prezydenta Jan Wajant. Z informacji uzyskanych w wydziale okazało się, że jedna z osób zamieszkujących w tym budynku nie ma prawa najmu lokalu. Mieszkańcy jednoznacznie wskazali osobę odpowiedzialną za zaistniała sytuacje.
Wydział podjął odpowiednie kroki, aby w przyszłosci nie dochodziło do takich sytuacji. Mieszkanie zajmowane przez wspomnianego lokatora jest mieszkaniem MZGK. W pomieszczeniach, gdzie doszło do zaprószenia ognia, były nagromadzone śmieci. Jest to miejsce częstego przebywania ludzi, którzy nie zamieszkują w tym budynku.
- Pomimo że mieszkańcy wspólnoty bardzo dbają o swoje zasoby, nie mogą sobie poradzi z zaistniałą sytuacją. - mówi radny klubu Wspólnie dla Mysłowic Wiesław Tomanek. - Mamy nadzieję, że środki podjęte przez UM oraz MZGK przyniosą odpowiedni efekt. Najważniejsze, że tym razem nie było ofiar. O zaisniałej sytuacji będziemy rozmawiali na posiedzeniu Społecznej Komisji Mieszkaniowej w dniu 24.07.2014 r. o godzinie 12.00.
materiały: Wiesław Tomanek
