Górnik 09 Mysłowice i Górnik Wesoła inaugurują sezon

07 sierpnia 2009

Redakcja
Kategoria:: Sport

Ostatnie przymiarki do rozpoczynającego się jutro nowego sezonu poczyniły w mijającym tygodniu nasze drużyny występujące w czwartej lidze. Na ostatniego sparingpartnera oba kluby wybrały przygotowującą się do debiutu w lidze okręgowej Unię Kosztowy. W sobotę Górnik Wesoła zremisował z kosztowianami 1:1. Optyczną przewagę mieli czwartoligowcy, ale potrafili ją udokumentować tylko jedną bramką z 50. minuty, której autorem był Damian Kroczek. Unia odpowiedziała w 65. minucie bramką Adriana Kowalskiego. Po stronie Wesołej zdobycz bramkowa mogła być znacznie wyższa, jednak piłkarzom brakowało skuteczności. - Mieliśmy sporą przewagę i mogliśmy ten mecz wygrać. Dobrym odzwierciedleniem naszej przewagi byłby raczej wynik 4:1 a nie 1:1 Musimy popracować jeszcze nad skutecznością - uważa Marek Szymiński, trener Wesołej.Lepiej w sparingu z Unią poradził sobie Górnik 09 Mysłowice, który zwyciężył 2:1. W pierwszej połowie swoją przewagę "Kocina" udokumentowała bramką Karola Kajdy z 27. minuty. W drugiej połowie Górnik dokonał kilku zmian, które wpłynęły na rytm gry. Efektem była wyrównująca bramka, którą podobnie jak Wesołej strzelił najlepszy strzelec Unii, Adrian Kowalski w 65. minucie. Górnik 09 zdołał jednak przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W 87. minucie Damian Sadowski wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na Dominiku Leszczyńskim. - Mogę być zadowolony z pierwszej połowy tego spotkania. Zaprezentowaliśmy dobrą grę, wręcz zdeklasowaliśmy rywala o jeden poziom sportowy. W drugiej połowie gra była już w miarę wyrównana. Był to dla mnie mecz poglądowy, pokazujący siłę drużyny - mówi Osyra. Pozytywy widzi także trener Kosztów, Stanisław Gawenda. - To były pożyteczne mecze z dobrymi zespołami. Uwidoczniły mankamenty i błędy. Jesteśmy jednak na innym etapie przygotowań do sezonu - uważa. Jutro Górnik 09 zainauguruje sezon meczem u siebie z Czarnymi Sosnowiec, a Wesoła wyjazdem na Olimpię Truskolasy. Źródło: Marcin Szczepański - POLSKA Dziennik Zachodni