Dietetyk zagląda do sklepowego koszyka

24 października 2013

Drukuj artykuł
Kategoria:
Miasto na luzie

Trwa akcja ,,Odchudzamy Śląsk” w centrum handlowym 3 Stawy. Remigiusz Rączka już udowodnił, że można przygotować śląski obiad w wersji light. Teraz czas na porady dietetyka, który skontroluje jak odżywiają się Ślązacy – Można powiedzieć, że w piątek (25.10) i sobotę (26.10) w naszym centrum powstanie ,,punkt kontroli zakupów’’, którego celem jest promocja zdrowego odżywiania. W piątek i sobotę stylistka ubioru doradzi nam także jak wyeksponować walory naszej sylwetki – informuje Agnieszka Nizio, dyrektor centrum handlowego 3 Stawy.

Kuchnia śląska bywa tłusta i ciężkostrawna, ale okazuje się, że to nie ona jest problemem, ale my sami i nasze nawyki żywieniowe.

- Niestety Ślązakom, ale i bardziej ogólnie Polakom, brakuje motywacji do prowadzenia zdrowego stylu życia i odżywiania się – zauważa Katarzyna Purak z Doradztwa Żywieniowego Galatea. - Znajdujemy mnóstwo usprawiedliwień dla swojego postępowania, a raczej kompletnego braku konsekwencji w działaniu. Tradycje kulinarne są piękne, ale przecież na co dzień możemy odchudzić nasze potrawy, aby od święta degustować te tradycyjne. Wtedy na pewno będą jeszcze lepiej smakować – mówi Katarzyna Purak.

Dietetyczka doradza, że zamiast zasmażanej kapusty możemy przygotować surówkę z odrobiną oliwy z oliwek, zamiast sztuki mięsa wieprzowego z sosem drób pieczony w folii i piekarniku, ciastko z kremem zastąpić świeżym, sezonowym owocem, a na kolację zamiast kolejnej kanapki przygotować sałatkę. Problemów z otyłością  nie rozwiążą także produkty typu light, od których obecnie uginają się półki sklepowe, szczególnie jeżeli ich stosowanie nie idzie w parze ze zmianą nawyków żywieniowych.

- Może zabrzmi to przewrotnie, ale niestety jemy za rzadko – podkreśla Katarzyna Purak. - Większość z nas zjada 2 posiłki dziennie o złych porach – pierwsze śniadanie w pracy około południa i obiadokolację po powrocie z pracy wieczorem. Sęk w tym żeby zjadać więcej małych porcji w ciągu całego dnia.

Niestety najwięcej tracą na tym najmłodsi, którzy stają się ofiarą naszego pośpiechu. W ostatnich dziesięciu latach odsetek dzieci z nadwagą i otyłością podwoił się. Spada aktywność fizyczna, a co za tym idzie sprawność fizyczna dzieci.

- Rodzice coraz częściej idą na łatwiznę i zamiast drugiego śniadania dają dzieciom kieszonkowe. Dzieci najczęściej wydają je na to co lubią najbardziej – niezdrowe przekąski, napoje i fastfoody. Co drugie dziecko nie zjada pierwszego śniadania przed wyjściem z domu. Piątkową i sobotnią akcją chcemy to zmienić.

Owoce za łakocie i porady stylistki

W centrum handlowym 3 Stawy trwa wymiana słodyczy i niezdrowych słonych przekąsek na owoce.

- W naszej nietypowej wymianie zawsze zyskujemy – finansowo i zdrowotnie, dlatego że dostajemy 2 lub 3 razy więcej owoców od słodyczy w zależności od tego jakie słodycze oddajemy – zaznacza Agnieszka Nizio. - Zachęcamy do udziału w wymianie najmłodszych z rodzicami.

Słodycze można wymienić na wagę lub na podstawie paragonu. Np. paczkę chipsów o wadze 150 g będziemy mogli wymienić na 450 g dowolnie wybranych owoców na wagę. Nietypowej wymiany możemy dokonać na stoisku Frutti Art przy głównym wejściu do centrum.

W piątek i sobotę w 3 Stawach będzie można także skorzystać z porad stylistki Moniki Janik.

- Każda sylwetka może być piękna jeśli w ubiorze zachowane są odpowiednie proporcje.  Podczas akcji będę m.in. przekonywała Panie do noszenia sukienek, które dają możliwość korygowania sylwetki, ale także są najwspanialszą ozdobą każdej kobiety. Panie i panowie będę mogli także skorzystać z profesjonalnej analizy kolorystycznej – informuje Monika Janik z firmy Kreacja.

źródło: biuro prasowe CH 3 Stawy

O Autorze

Redakcja

Inne posty tego autora

gazeta_myslowicka logo-tvmyslowice