The Change - muzyka jest ich wielką wspólną pasją

01 kwietnia 2014

Redakcja

Kategoria:

Kultura i Edukacja

Paweł Zok: Kiedy narodził się pomysł utworzenia zespołu, kto wchodzi w jego skład?
The Change: Zespół "The Change" powstał na przełomie roku 2013/2014 za sprawą dwóch gitarzystów: Szymona i Mateusza. Już wcześniej rozmawiali z obecnym wokalistą - Jakubem Ociepa, który oficjalnie dołączył do zespołu w 2014 roku.

Paweł Zok: Do jakich szkół uczęszczacie?
The Change: Szymon uczęszcza do Śl. TZN w Katowicach, Mateusz do Technikum nr.1 w Mysłowicach, Kuba Ociepa - Liceum nr.1 w Mysłowicach, a perkusista, nasz rodzynek, do trzeciej klasy gimnazjum w Bytomiu.

Paweł Zok: Jak wspominacie swój pierwszy koncert w MOK i jakie wam towarzyszyły emocje?
The Change: Pierwszy koncert, który zagraliśmy wspominamy niesamowicie pozytywnie, wychodząc na scenę czuliśmy stres, natomiast po pierwszym kawałku, widząc, że ludziom podoba się nasza muzyka czuliśmy się jak ryby w wodzie - jak w domu.

Paweł Zok: Czym wasza muzyka jest inspirowana ?
The Change: Grupa oscyluje wokół szeroko pojętego rocka z mieszkami metalu, inspiruje się takimi zespołami jak: SOAD, Coma, Lutorpeda, Coma, Godsmack, Metallica itp.

Paweł Zok: Czy macie już terminu następnych występów?
The Change: Terminy następnych koncertów są już ustalane, natomiast żaden nie jest pewien na 100%, udoskonalamy materiał.

Paweł Zok: Kto wam pomaga? czy wszystko sami organizujecie? A może poszukujecie kogoś, kto zajmie się profesjonalnie waszą karierą?
The Change: Od samego początku istnienia grupy towarzyszą nam przyjaciele, dzięki którym czerpiemy motywacje do działania, to oni również zorganizowali nasz pierwszy koncert, po którym mamy szerszą skalę możliwości i poszukujemy kogoś kto przygarnie nas pod swoje skrzydła by nas prowadzić do większej perfekcji.

Paweł Zok: czy zespół ma już swoich stałych fanów, jaka jest skala waszej popularności ?
The Change: Ludzie, którzy nas słuchają to raczej nasi przyjaciele, wszyscy, nie lubimy pojęcia fani, nie jesteśmy profesjonalistami, robimy po prostu swoje.

Paweł Zok: Jak reagują na was dziewczyny? Czy jesteście obecnie w stałych związkach?
The Change: Co do dziewczyn to podchodzimy z dystansem... Chcemy by nas ludzie odbierali jako normalnych ludzi, nie jak gwiazdy rocka, gramy dla ludzi i chcemy dzielić się radością z muzyki, a na dziewczyny przyjdzie czas!

Paweł Zok: Jakie są wasze plany na przyszłość związane z muzyką? Co chcielibyście osiągnąć? Jakie są wasze marzenia związane z rozwojem zespołu? Gdzie się widzicie za 10 lat?
The Change: Jako zespół sięgamy perspektywami oczywiście daleko, jesteśmy zespołem, który poprzez swoje granie chce zarażać optymizmem, determinacją i motywacją do walki na co dzień, a przy okazji czerpać z tego satysfakcję i pomagać graniem innym ludziom. Chcielibyśmy zarażać muzyką i pasją jak najwięcej i jak najdalej się da, głosić ideę życia pasją. Za 10 lat chcemy robić to samo, a przede wszystkim być sobą i nadal służyć ludziom muzyką i sobą.

Paweł Zok: Czy obecnie poszukujecie kogoś jeszcze do zespołu?
The Change: Obecny basista był z nami tylko na czas koncertu, ponieważ posiada swój zespół. Poszukujemy basisty, po koncercie zgłosiło się dwóch basistów, trwają przesłuchania. Szukamy kogoś z pasją i z szerokim uśmiechem oraz zapałem do niesienia pozytywnej energii.

Paweł Zok: I na koniec- czy chcielibyście komuś podziękować ?
The Change: Z ogromną radością chcemy podziękować osobom, które nas wspierają, które jeżdżą z nami na próby i słuchają naszych wypocin, podziękować tym wszystkim którzy promują naszą muzyką i w nas wierzą, to dzięki nim mamy tyle radości z gry i siły.

Dziękujemy za wywiad i życzymy z całą redakcją wielu sukcesów.