Adopcje Mysłowice: Olo szuka domu!

20 czerwca 2018

Iwona Chajto

Kategoria:

Komunikaty

Na spacerkach jest bardzo rozbiegany, dosłownie wszystko go interesuje; jest ciekawski- chce wszystko zobaczyć i powąchać. Widać, że jeszcze nie poznał świata. Zdecydowanie można stwierdzić, że spacerki z Olo nie są nudne. Jeśli na spacerku coś go zaintryguje to przystaje i obserwuje dopóki nie podejmie decyzji: podejść i powąchać czy szczekać i uciekać?
Olo skacze jak piłeczka, biega, rozgląda się, podskakuje do człowieka i to wszystko chce zrobić jednocześnie (w tym samym momencie). Dlatego nowy opiekun musi liczyć się z faktem, że przed psiakiem nauka poprawnego chodzenia na smyczy. Olo lgnie do ludzi, jednak do mężczyzn podchodzi z dystansem, boi się ich. Obserwując zachowanie malucha, gołym okiem widać, że musiał już niejedno przejść w swoim krótkim życiu.

Olo bardzo źle znosi pobyt w schroniskowym boksie, chce się wydostać za wszelką cenę, jak tylko widzi człowieka na horyzoncie to skacze jak szalony, żeby zwrócić na siebie uwagę i wyjść na spacerek. Nie ma co się dziwić chłopakowi, zamiast spędzać czas na zabawie w towarzystwie kochającego opiekuna, Olo większość dnia spędza w schroniskowej budzie…

Jeżeli chodzi o stosunek do pozostałych lokatorów schroniska to jest ona pozytywny, Olo lubi zaczepiać starszych kolegów do zabawy, ale wiadomo- nie każdy kolega to toleruje, więc jeśli Olo wyczuwa dystans, niechęć i zagrożenie, wtedy obszczekuje inne pieski.

Olo potrzebuje cierpliwego opiekuna, a jednocześnie aktywnego człowieka, który poświęci mu dużo czasu oraz zagwarantuje dużo ruchu oraz towarzystwo do zabawy. Podczas zabawy zapomina o całym świecie, a wtedy mocno podgryza, więc lepiej żeby w nowym domu nie przebywały małe dzieci.

Nie znamy reakcji Olo na towarzystwo kotów.

Pies może również załatwiać swoje potrzeby fizjologiczne w mieszkaniu, więc potencjalny opiekun również musi się liczyć z nauką czystości psa.

Zapraszamy na spacery zapoznawcze w towarzystwie wolontariusza (w naszym schronisku nie ma adopcji "z marszu", lecz dopiero po kilku spacerach zapoznawczych zapada decyzja o adopcji).

Podpisując umowę adopcyjną potencjalny opiekun wyraża zgodę na wizytę poadopcyjną.

Kontakt w sprawie Olo z wolontariuszką: 501 508 072.