MBO – kością niezgody?!

06 listopada 2016

Drukuj artykuł
Kategoria:
Komunikaty

Na mysłowickich portalach społecznościowych wielu ludzi bezpośrednio zaangażowanych w Mysłowicki Budżet Obywatelski, oceniało merytoryczną zawartość projektów. Były tam również prezentowane negatywne oceny form promowania pomysłów – chodziło o skale promocji, wsparcie miasta i radnych. Komentarze były pisane przez ludzi różnych środowisk, a nawet członków rad dzielnicowych.

W kilku przypadkach doszło do niemiłej wymiany poglądów, przez co w niektórych środowiskach atmosfera się zagęściła. Po ogłoszeniu wyników głosowania, byliśmy pewni, że teraz wszyscy będą dążyli do realizacji zwycięskiego projektu nr 24 i narastające animozje pozacierają się dla dobra Miasta i jego mieszkańców.

Niestety, dzisiaj na naszą skrzynkę kontaktową wpłynęło pismo, a raczej groźba, że jeżeli nie przeprosimy jednego z pomysłodawców projektu nr 24 czyli inwestycji na Trójkącie Trzech Cesarzy i nie sprostujemy informacji, która go nie tylko uraziła, ale i była „kłamstwem” to czeka „nas” proces karny!

Takie postępowanie ukazuje, że są ludzie, którzy być może jeszcze nie dorośli do pewnych działań na rzecz Miasta i Jego mieszkańców, nie panują nad emocjami, a nawet chcą wywołać kolejne konflikty, których w Mysłowicach już jest i tak zbyt wiele.

Urażony (tak przynajmniej twierdzi) pan, podpisujący się w imieniu wnioskodawców, żąda sprostowania następujących słów: "tj. internetowa telewizja czy radio. Wsparcie Miasta również dało dodatkowe głosy zwycięzcom mysłowickiego MBO".

Cały fragment brzmi: "My gratulujemy zwycięzcom, którzy swój projekt rozpowszechniali nie tylko na portalach społecznościowych, ale również na ulotkach, w gazetach i środkach masowego przekazu tj. internetowa telewizja czy radio. Wsparcie Miasta również dało dodatkowe głosy zwycięzcom mysłowickiego MBO, ale to tylko pokazuje, że zmasowana akcja informacyjna daje pożądaną skuteczność w działaniu. I niech o tym pomyślą przyszłoroczni wnioskodawcy!"

Ów pan pisze również, że: „Przed ogłoszeniem wyników informacje o naszym projekcie nie ukazywały się w żadnej telewizji internetowej. Podobnie jak inni wnioskodawcy przesyłaliśmy informacje o projekcie do wszystkich mediów działających lokalnie. Nie otrzymywaliśmy również od Urzędu Miasta Mysłowice wsparcia większego niż przedstawiciele pozostałych 23 projektów. Powyższe zdanie jest to kłamstwem, dlatego domagamy się przeprosin i sprostowania tej fałszywej informacji niepopartej nawet żadnymi przesłankami.
W przypadku braku przeprosin i sprostowania zgodnie z paragrafem 212 Kodeksu Karnego wystąpimy na ścieżkę prawną.” - pisze „pan” w imieniu wnioskodawców.

Zbulwersowany pan zauważa również, że nasz portal jest wydawany niezgodnie z prawem prasowym i to budzi jego kolejne wątpliwości, a tak w ogóle to podobne pismo jak do nas wysłał do Kancelarii Rady Miasta i Rzecznika Prasowego Urzędu i tak dalej, i tak dalej...

Szanowny „panie”, my jako grupa tworząca redakcję Myslowice.Net, pragniemy panu uzmysłowić, że bardzo cieszymy się z pierwszej edycji Mysłowickiego Budżetu Obywatelskiego, którego ideę wspieraliśmy od samego początku! Powiemy więcej, jeden z radnych, który już dwie kadencje wcześniej składał interpelację i wniosek o wdrożenie MBO w Mysłowicach, jest założycielem naszego serwisu informacyjnego. Cieszymy się również z Waszego sukcesu, mimo że wspieraliśmy dwa inne pomysły zgłoszone w tegorocznej edycji. Redakcja Myslowice.Net promowała z własnej kieszeni tegoroczną edycję MBO!
Jeżeli nie potrafi pan rozmawiać jak cywilizowany człowiek o MBO i jego sposobach promocji, a tylko wypisuje o karnych konsekwencjach słów, które tak naprawdę zostały użyte, aby pokazać Was w dobrym świetle podkreślając skuteczność, przypominamy, że ma pan prawo składać wniosek na ręce organów ścigania. Może to zrobić każdy, kto poczuł się urażony.

Tekst o zwycięzcach MBO, to pozytywna forma przekazu, w której podkreśliliśmy sposoby promocji, m.in. dzięki którym osiagnięty został sukces wnioskodawców. Domaganie się przeprosin za coś takiego jest poniekąd dziwnym pragnieniem.

Czytając mało przyjemną korespondencję, pragniemy jedynie stwierdzić, że jest nam przykro, iż tak fajna lekcja  utrwalania postaw obywatelskich na terenie Mysłowic, stała się w pana rękach narzędziem do nieudolnej walki politycznej. W dzisiejszym tekście nie użyliśmy „pana” danych osobowych, aby nie narażać rodziny, na sarkazm ludzi znających temat. I mimo tak przykrego dla nas pisma, życzymy „panu” satysfakcji z realizacji zamierzonych planów życiowych.

Poniżej prezentujemy cały wcześniejszy tekst, który z niezrozumiałych nam powodów, stał się kolejnym zarzewiem konfliktu I edycji MBO!

O Autorze

Redakcja

Inne posty tego autora

gazeta_myslowicka logo-tvmyslowice