Śmietnisko, które żyje własnym życiem - to Mysłowice!

26 sierpnia 2016

Drukuj artykuł
Kategoria:
Interwencje

- jak można dopuścic do takiego stanu miejsce, które służy za trakt spacerowy z centrum miasta do lasu na Ćmoku i na ogrody działkowe?! - pyta nas stała czytelniczka.

Śmieci dowożone są samochodami, nikt tego nie kontroluje, nikt nie pilnuje terenu, typowa samowolka! Ten stan rzeczy próbuje zmienić miejski radny Dariusz Wójtowicz. Kilka tygodni temu na ręce prezydenta miasta złożył pisemny wniosek o posprzątanie terenu. Jak widać na załączonych zdjęciach, bez skutku.

Na załączonych zdjęciach widzimy jak dzisiaj wygląda miejsce po byłej stacji paliwowej, po między ulicą Partyzantów, a Karola Miarki. Stare meble, materiały budowlane, części samochodowe, ubrania, opony dowożone są tu od co najmniej 3 lat. Na Miarki bezkarnie podrzucić można nawet materiały niebezpieczne - tak właśnie działa nasze Miasto panie prezydencie Lasok, brak należytej kontroli, jaka istnieje w ościennych miastach! - mówią zbulwersowani sąsiedzi śmietniska.

O rosnących stertach śmieci informowali Urząd okoliczni mieszkańcy, materiały na ten temat były publikowane na Mysłowice.Net, była też złożona interpelacja radnego.

Dziwi fakt, że nie widzą tego bałaganu radni miejscy, radni dzielnicowi, Straż Miejska, Policja, władze miejskie. Tylu ludzi na dobrze płatnych etatach, wszyscy nagle oślepli?!

O Autorze

Redakcja

Inne posty tego autora

gazeta_myslowicka logo-tvmyslowice