Kolejne interwencje mieszkańców, tym razem przy Bytomskiej 20!

17 listopada 2017

Redakcja

Kategoria:

Interwencje

W związku z powyższym 6 zamieszkujacych tam rodzin zwróciło się z prośbą o interwencję radnego i nagłośnienie sprawy przez nasz serwis informacyjny. Pierwsze spotkanie odbyło się 11 listopada. W spotkaniu wziął udział samorządowiec Dariusz Wójtowicz, który po wizji w terenie i wysłuchaniu lokatorów przygotował odpowiednie pisma i wysłał je do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, administracji ŚDSM, straży Miejskiej oraz Prezesa Zarządu i przewodniczącego Rady Nadzorczej spółki mieszkaniowej.

Z zewnątrz, od strony ulicy Bytomskiej budynek prezentuje się dobrze, bo trzy ściany zostały pomalowane przez administrację Śląsko Dąbrowskiej Spółki Mieszkaniowej. Gorzej wygląda podwórko, dach, klatka schodowa, śmietniki i otoczenie nieruchomości.

W Święto Niepodległości 6 najemców mieszkań spotkało się z radnym Dariuszem Wójtowiczem. Przedstawili swoje problemy, z którymi borykają się od wielu lat. Ze spotkania została sporządzona notatka i dokumentacja zdjęciowa. Opis sytuacji został przesłany do odpowiednich służb miejskich, państwowych i administracji.

Oto kilka ważnych problemów, z którymi borykają się rodziny od co najmniej 7 lat:
1. W budynku przeprowadzono częściowy remont elewacji, podczas którego pomalowano trzy ściany budynku. Niestety podczas tych prac nie docieplono nieruchomości, przez co zimą przemarzają ściany, a na klatce schodowej zamarza woda. Tylna ściana od strony podwórka nie jest ruszona. Budynek należy niezwłocznie docieplić, ponieważ lokatorzy nie są w stanie podczas niskich temperatur dogrzać swoich pomieszczeń  mieszkalnych. Warto w tym miejscu wspomnieć, że niewielu administratorów w ramach oszczędności podczas remontów nie zakłada styropianu bądź innych materiałów energooszczędnych.
2. Na podwórku parkują pojazdy osób, które nie tylko nie zamieszkują w nieruchomości, ale są z poza miasta. Lokatorzy zgłaszają, że codziennie kilkanaście pojazdów blokuje dojście, rozjeżdżanej jest również podłoże, po którym obecnie trudno bezpiecznie poruszać się. Administracja zna problem, ale nic nie robi w kierunku rozwiązania zaistniałej sytuacji. Ogrodzenie nieruchomości lub inna forma zabezpieczenia podwórka np. szlaban bądź przesuwane lub zamykane na kłódkę słupki są w stanie rozwiązać problem.
3. Na podwórku po zmierzchu jest bardzo niebezpieczne, ponieważ jeden z pojazdów wiosną tego roku uszkodził słup oświetleniowy. Do dzisiaj administracja nie naprawiła oświetlenia, o co wielokrotnie wnosili lokatorzy.
Z podwórka miejscowi menele zrobili sobie toaletę. Ściany są zasikane, a na klatce schodowej zdarza się, że zalegają ludzkie odchody.
4. Brak zamykanej wiaty śmietnikowej powoduje codzienny bałagan w otoczeniu nieruchomości. Do wolnostojących kontenerów znoszone są odpady z całej okolicy. Wiatr rozwiewa kartony i lekkie wagowo odpady, przez co zaśmiecone jest podwórko, chodnik prowadzący do MOPS oraz zieleńce i alejki Parku Zamkowego. To należy niezwłocznie zabudować kontenery i zabezpieczyć je przed znoszeniem odpadów z okolicznych punktów handlowych.
5. Poszycie dachowe jest nieszczelne. Podczas większych opadów zalewane są mieszkania i klatka schodowa. Prowadzone prace na dachu są nieskuteczne, dlatego należy dokonać wizji w terenie i rozliczyć osoby odbierające źle wykonane usługi na rzecz ŚDSM.
6. Na klatce schodowej należy niezwłocznie wymienić okna, które są nieszczelne i zdeformowane przez kilkadziesiąt lat użytkowania. Zimą utraty ciepła są ogromne i bardzo kosztowne. Mieszkańcy chcą aby administracja założyła domofon w celu poprawy bezpieczeństwa oraz zapewnienia należytego porządku na klatce schodowej.
7. Od wielu lat lokatorzy wnoszą o przyłączenie budynku do biegnącej w sąsiedztwie sieci centralnego ogrzewania. Na tego typu działania przeznaczane są pokaźne dopłaty z funduszy ekologicznych związanych z likwidacją niskiej emisji. Brak w tym zakresie skutecznej reakcji administratora ukazuje zapóźnienia w sposobie zarządzania nieruchomościami.
8. Ze względu na rozrzucone w okolicach śmietników odpady, w budynku pojawiły się szczury, a to stwarza realne zagrożenie epidemiologiczne. To również było zgłaszane w administracji ŚDSM.
9. Do sklepu mięsnego funkcjonującego w budynku przywożone jest w różnej postaci mięso. Towar wnoszony jest przez klatkę schodową, przez co podłogi i ściany niemal za każdym razem ubrudzone są krwią, a zapach w okresie letnim jest trudny do zniesienia. Tu również mieszkańcy oczekują o niezwłoczne działania związane z bezpieczną dostawą i transportem produktów do sklepu.

W imieniu lokatorów budynku przy ulicy Bytomskiej 20 w Mysłowicach radny miejski Dariusz Wójtowicz wniósł do Zarządu i Rady Nadzorczej Śląsko Dąbrowskiej Spółki Mieszkaniowej o zorganizowanie spotkania z lokatorami nieruchomości, celem omówienia problemów oraz predstawienia propozycji ich rozwiązania.

Mieszkańcy liczą na wsparcie innych radnych miejskich, których za naszym pośrednictwem zapraszają do współpracy...

Sandra Jędrzejas